Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
From: XL <i...@g...pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Do Paulinki.
Date: Mon, 7 Dec 2009 21:15:53 +0100
Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
Lines: 42
Message-ID: <1joi6a47x987p$.5gbrdgbmag3r$.dlg@40tude.net>
References: <hfhfof$994$2@atlantis.news.neostrada.pl>
<hfjnb8$l5t$1@node2.news.atman.pl>
Reply-To: i...@g...pl
NNTP-Posting-Host: aduo37.neoplus.adsl.tpnet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: inews.gazeta.pl 1260217024 17716 79.185.252.37 (7 Dec 2009 20:17:04 GMT)
X-Complaints-To: u...@a...pl
NNTP-Posting-Date: Mon, 7 Dec 2009 20:17:04 +0000 (UTC)
X-User: ikselk
User-Agent: 40tude_Dialog/2.0.15.1pl
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:491850
Ukryj nagłówki
Dnia Mon, 07 Dec 2009 21:12:02 +0100, Paulinka napisał(a):
> Magdulińska pisze:
>> Przepraszam Cię,
>>
>> Przyznaję, że byłam w stsunku do Ciebie złośliwa.
>> Wzbudziłaś we mnie wielką niechęć i odrazę to tym, jak - świadomie, cz też
>> nie - pastwiłaś się nad biedną Izą.
>> A Dziewczyna nawet nie mogła się bronić - bo Jej nie było.
>> I chciałam, żebyś poczuła na własnej skórze, jaką "przyjemnść" sprawiłaś
>> naszej poetce.
>> Nie uznaję Ciebie za... jak to okresliłaś "wredną sukę".
>> Przyznałam tylko rację temu, co sama o sobie napisałaś.
>> Nie ma ludzi z gruntu ani dobrych ani złych.
>> Nie wiem, dlaczego tak Dziewczynę potraktowałaś.
>> Odebrałam Ciebie jako złośliwą, zazdrosną, wredną babę, która karmi się
>> własną nienawiścią i jadem i po trupach idzie do celu i ma ogromną radość i
>> satysfakcję z każdej wbitej komuś szpili.
>> A im ktoś bardziej cierpi, tym bardziej się z tego śmiejesz.
>> Straszne!
>>
>> Mam nadzieję, że się pomyliłam co do Ciebie, że tylko grasz taką twardą
>> sztukę (bo może musisz) - a w rzeczywistości jesteś sympatyczną, dającą się
>> lubić Dziewczyną.
>
> Nie mogę się oprzeć wrażeniu, że napisałaś to wszystko, ponieważ nie
> zlinczowano mnie publicznie i przyjęta przez Ciebie teraz postawa jest
> zwyczajnie wygodna.
> Nie obraziłaś mnie, więc nie masz mnie za co przepraszać.
Paulina, nie przesadzasz z tą podejrzliwością?
Nie dopuszczasz do siebie mysli, że może i pod czyimś wpływem (lub bez -
czy to wazne w takim przypadku?) ktoś po prostu pomyślał i szczerze żałuje
tego, co zrobił i odczuwa potrzebę uzewnętrznienia tego? Może Cie i nie
obraziła, ale ona nie za to przeprasza, lecz za zrobienie Ci przykrości; ma
taką potrzebę i nieładnie robisz, nie przyjmując przeprosin - zresztą
należnych, wg mnie.
--
Ikselka.
|