Data: 2009-12-07 20:49:16
Temat: Re: Do Paulinki.
Od: XL <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Mon, 7 Dec 2009 21:46:06 +0100, Magdulińska napisał(a):
> Użytkownik "XL" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:1joi6a47x987p$.5gbrdgbmag3r$.dlg@40tude.net...
>> Dnia Mon, 07 Dec 2009 21:12:02 +0100, Paulinka napisał(a):
>>
>>> Magdulińska pisze:
>>>> Przepraszam Cię,
>>>>
>>>> Przyznaję, że byłam w stsunku do Ciebie złośliwa.
>>>> Wzbudziłaś we mnie wielką niechęć i odrazę to tym, jak - świadomie, cz
>>>> też
>>>> nie - pastwiłaś się nad biedną Izą.
>>>> A Dziewczyna nawet nie mogła się bronić - bo Jej nie było.
>>>> I chciałam, żebyś poczuła na własnej skórze, jaką "przyjemnść" sprawiłaś
>>>> naszej poetce.
>>>> Nie uznaję Ciebie za... jak to okresliłaś "wredną sukę".
>>>> Przyznałam tylko rację temu, co sama o sobie napisałaś.
>>>> Nie ma ludzi z gruntu ani dobrych ani złych.
>>>> Nie wiem, dlaczego tak Dziewczynę potraktowałaś.
>>>> Odebrałam Ciebie jako złośliwą, zazdrosną, wredną babę, która karmi się
>>>> własną nienawiścią i jadem i po trupach idzie do celu i ma ogromną
>>>> radość i
>>>> satysfakcję z każdej wbitej komuś szpili.
>>>> A im ktoś bardziej cierpi, tym bardziej się z tego śmiejesz.
>>>> Straszne!
>>>>
>>>> Mam nadzieję, że się pomyliłam co do Ciebie, że tylko grasz taką twardą
>>>> sztukę (bo może musisz) - a w rzeczywistości jesteś sympatyczną, dającą
>>>> się
>>>> lubić Dziewczyną.
>>>
>>> Nie mogę się oprzeć wrażeniu, że napisałaś to wszystko, ponieważ nie
>>> zlinczowano mnie publicznie i przyjęta przez Ciebie teraz postawa jest
>>> zwyczajnie wygodna.
>>> Nie obraziłaś mnie, więc nie masz mnie za co przepraszać.
>>
>> Paulina, nie przesadzasz z tą podejrzliwością?
>> Nie dopuszczasz do siebie mysli, że może i pod czyimś wpływem (lub bez -
>> czy to wazne w takim przypadku?) ktoś po prostu pomyślał i szczerze żałuje
>> tego, co zrobił i odczuwa potrzebę uzewnętrznienia tego? Może Cie i nie
>> obraziła, ale ona nie za to przeprasza, lecz za zrobienie Ci przykrości;
>> ma
>> taką potrzebę i nieładnie robisz, nie przyjmując przeprosin - zresztą
>> należnych, wg mnie.
>>
>> --
>>
>> Ikselka.
>>
>
> Ale ja nie żałuję tego, co zrobiłam.
> Należał się dzieczynie kubeł zimnej wody.
> Przykro mi tylko, że zrobiłam to w taki, a nie inny sposób. Bo to było
> złośliwe z mojej strony.
Tak :-)
> A przeprosiłam, bo Paulinka pomyślała, że potwierdzam jej słowa, że jest
> "wredną suką" - czego nie zrobiłam.
No, nie zrobiłaś.
> Moje nastawienie i opinia co do Paulinki nie zmienia się.
> Nie lubię jej i tyle. A właściwie nie jej, tylko jej zachowania.
Masz prawo.
--
Ikselka.
|