"Trefniś" <t...@m...com> wrote in message
news:op.x6g0m9qimtaby1@tncap.home...
> W dniu .10.2015 o 01:51 Pszemol <P...@p...com> pisze:
>
>> "Trefniś" <t...@m...com> wrote in message
>> news:op.x6gw34a0mtaby1@tncap.home...
>>>>> W ogóle skąd pomysł rozpatrywania _octu_ w ogórkach kiszonych?
>>
>> Bo prawdopodobnie grupowiczka z konserwowymi pomyliła kiszone.
>
> W kontekście ogórków kiszonych jesteś _jedyną_ osobą, mówiącą o occie.
> Nawet Jarosław S. próbował Ci bezskutecznie zwrócić na to uwagę - że
> mylisz zasadniczo różne produkty.
> Archiwum nie kłamie!

:-) Ale ja nie kwestionuję faktu, że mówiłem o occie.
I skojarzenie to jest jak najbardziej uzasadnione, bo
w sklepach są generalnie dwa rodzaje ogórków:
kiszone i konserwowe, czyli te z octem właśnie.

Pomysł że ja tych dwu rodzajów nie rozróżniam jest już tylko Twój :-)

>>>>> Totalne nieporozumienie, choć dla wrażenia wspominał o firmie Krakus.
>>>>> A ona ogórki kiszone sprzedaje od niecałego roku - to "nowość"!
>>>>> Wątpię, żeby kupował takie nowości z Polski, skoro na stok chce z
>>>>> oszczędności gotować tygodniowy zapas jaj na twardo.
>>
>> Fascynujące :-)
>
> Dla mnie fascynujące, jak poradziłeś sobie z tygodniowym
> zapasem jaj na twardo!
> Dało się to jeść w ogóle? Wątpię!
>
> Ciekawe też, jakie miałeś oszczędności na tych jajkach...

Kto mówił o tygodniowych zapasach?
I po co o jajkach na twardo tu, przy ogórkach?
Słabe masz argumenty merytoryczne to personalnych próbujesz?

>>>> Otóż to, otóż to.
>>
>> :-)))))
>>
>>> Ale nie rozróżniać smaku octu i zalewy z ogórków kiszonych, to już
>>> olbrzymia ułomność!
>>> Współczuć...
>>
>> Czytanie ze zrozumieniem kuleje jak widzę i u Ciebie.
>
> Powtarzam - jesteś _jedyną_ osobą piszącą o occie w kontekście ogórasów
> kiszonych, zatem ich nie rozróżniałeś. Kiedy już Krakus wprowadzi swoją
> nowość w Jackowie, odżałuj te parę centów i porównaj...

Twoje wnioski są fascynujące.