Data: 2007-03-30 11:56:21
Temat: Re: Dokuczanie bratu.
Od: "Szpilka" <s...@s...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Agnieszka" <a...@z...pl> napisał w wiadomości
news:euiqr1$920$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Użytkownik "Szpilka" <s...@s...pl> napisał w wiadomości
> news:euipk3$p50$1@node1.news.atman.pl...
>>
>> Muszę coś wymyśleć. Spróbuję mu poodbierać przyjemności
>
> Nie "poodbierać". Odbierać za konkretne przewinienie, z dokładnym
> wytłumaczeniem, że to własnie dlatego.
No tak, dokładnie o to mi chodzi. :-)
>I z konkretnym określeniem, kiedy ta przyjemnośc będzie znowu dostępna. Bo
>jak na przykład tej PS nie ma już na stałe, to dziecku nie ma powodu
>zależeć :-)
Nie, nie na stałe. Na kilka dni. I ma powiedziane kiedy dostanie. Co nie
przeszkadza mu w jeczeniu że on chce pograć ;-)
>
> Agnieszka (wiem, mądrzę się, ale to działa i wbrew pozorom nie tylko na
> moich, z definicji nienormalnie grzecznych bo moich, dzieciach ;-))
Mój też jest grzeczny... czasami ;-)
Sylwia
|