> Gosiu, wywołałaś mnie do tablicy, ale nie bardzo rozumiem, w jakiej
sprawie
> i co mam do Twojego szwagra (czy, jak przypuszczam, teścia) i Twojego
> szcześcia lub nieszczęścia z nimi związanego?
> Margola
Zarzucałaś mi kilka postów wcześniej różne rzeczy, do których teraz
nawiązałam.
Gosia