Data: 2003-02-21 11:00:12
Temat: Re: Dumam sobie...
Od: "AsiaS" <a...@n...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Gocha"
> Ze swoich zyciowych doswiadczen moge powiedziec, ze strona duchowa naszego
> bytu jest postrzegana z wieksza chyba pruderia niz seks. Nie jest na topie
> bycie wrazliwym.
Ze swoich życiowych doświadczeń mogę powiedzieć że za okazanie
głębokiej strony duchowej, wrażliwości zbiera mimochodem same bonusy.
Jest sięotaczanym opieką, miłością, czulymi uczuciami i uśmiechami.
> Dobry seks jest pozadany. I nie wazne jakim kosztem sie go osiaga.
Za mówienie o dobrym seksie jest się piętnowanym :)
--
Pozdrawiam
Asia
|