Data: 2004-03-11 19:47:38
Temat: Re: Dylemat ... ?
Od: Gosia <x...@y...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
>
> Jeśli mój TŻ powiedział mi że już mnie nie kocha, że nie pragnie mnie, ale
> szanuje i podziwia za to jaka jestem, jak prowadzę dom i zajmuję się
> dzieckiem to czy mam prawo mieć mu to za złe, czy mam go nakłaniać do tego
> by utrzymać taki związek, a może lepiej się rozstać i pozostać przyjaciółmi?
>
> Ciekawi mnie jeszcze czy może się tak zdarzyć że uczucie powróci jeśli
> małżonkowie zdecydują się jednak pozostać razem? Może ktoś to już "przeżył"?
>
Ja w takiej sytuacji zaproponowałabym rozstanie na jakiś czas i
spróbowanie od nowa po jakimś okresie rozłąki.
Gosia
|