Data: 2004-03-12 14:18:22
Temat: Re: Dylemat ... ?
Od: Dunia <d...@n...o2.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
idiom wrote:
> Sorki, moment ! Odpowiada mi (i dalej powinien odpowiadać, bo przecież
> wywiązuje się w 100%), ale do mnie nie pasuje ? Albo mi się znudził ?
Moze kobieta sie zmienila z czasem, a facet zostal taki, jaki byl, i juz
jej nie pasuje.
> Chyba opis ewolucji uczuć do kogoś nie za bardzo pasuje do mojego
> charakteru.
A rozmawiamy tylko o Tobie, czy ogolnie ?
> A już na pewno nie założyłabym rodziny (formalnie lub nie) tylko dlatego, że
> bym się zakochała :)
j.w. ?
> A u mnie to sytuacja wydumana i niemożliwa do zaistnienia.
j.w.
> IMHO sytuacja,w której facet/kobieta jest w 100% w porządku a mimo tego,
> bez wyraźnego powodu "nudzi się" partnerowi, który czuje się nieszczęśliwy,
> ale szanuje partnera to czysto akademicki przykład, raczej nie spotykany w
> świecie realnym.
Pewna jestes ? Ja takie przypadki znam.
Ludzie nie sa tacy sami. Czasem bywa tak, ze komus wydaje sie, ze
partner mu odpowiada, a potem ta osoba zmienia zdanie (nawet jesli
partner sam w sobie sie nie zmienil). Nigdy o czyms takim nie slyszalas
? Ja - bardzo czesto i czasem mam wrazenie, ze wiekszosc rozstan jest z
tego powodu.
Dunia
--
All science is either physics or stamp collecting.
Ernest Rutherford
|