Data: 2014-11-01 21:20:48
Temat: Re: Dynia Ambar.
Od: Qrczak <q...@q...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia 2014-11-01 19:30, obywatel FEniks uprzejmie donosi:
> W dniu 2014-11-01 08:48, Qrczak pisze:
>>
>> Dzięki za info.
>> W tym roku zażeram się hokkaido, ale może i tą wyczaję gdzieś.
>> BTW kiedy się kończy sezon na dyńki?
>> Chcę jeszcze trochę puree do zamrażary wepchnąć.
>
> U mnie niestety sernik dyniowy się nie przyjął i pewnie przyjdzie mi go
> zjeść w samotności.
Biedactwo... ale pomyśl sobie, że to prawie samo zdrowie.
Przy okazji samozdrowia z muffinkami marchwiowymi to się zaznajomiłam
ostatnio dosłownie na moment (czytaj: jedna sztuka), bo za chwilę już
bachory wszystko (czytaj: dwadzieścia cztery) zeżarły.
Q
--
Kobieta została stworzona po to, by umilać życie mężczyźnie, a nie -
żeby cały dzień pracować, wieczorem zaś gotować mu mrożonki.
|