Data: 2014-11-01 23:52:00
Temat: Re: Dynia Ambar.
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Qrczak pisze:
>>> Tak jak z cukini(i). Która zimą jest często przyjemniejsza do
>>> "duszonek", bo młoda, drobna, delikatna.
>>
>> Ja jadam taką latem, bo mam swoją - a zimą to ta młodziutka
>> w sklepach jest skądsik sprowadzana, no a czy ja wiem, czy nie
>> trująca jaka? Podejrzanie długo świeżość zachowuje.
>
> My też.
> Skądeśmy sprowadzane są.
Nie piszą skąd? Kaufland ma miły zwyczaj, że piszą skąd przytargali.
Choć ostatnio potrafią opisywać wariantowo, zupełnie od czapy, w rodzaju
"Izrael/Chile". Co do cukini(i), to obstawiem, że przeważnie Hiszpania.
Oznaczać to może te wielkie pola pod brezentem w okolicach Alicante.
Jarek
--
Strawberry fields forever.
|