Data: 2011-01-04 15:28:13
Temat: Re: Dzieci jedzą śmieci.
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Tue, 4 Jan 2011 13:18:43 +0100, Ikselka napisał(a):
> Dnia Tue, 4 Jan 2011 02:52:37 -0800 (PST), JaMyszka napisał(a):
>
>> No bo gotują tam potrawy liofilizowane.
>
> Wcale nie gotują. I o to chodzi, żeby nie.
> Liofilizowane to pełnowartościowe? Najlepsze dla dzieci? Chyba żartujesz.
>
>> Takie jak w naszej armii, na
>> wyprawach wysokogórskich, czy też w kosmosie.
>
> W armii, na wyprawach czy w kosmosie bywają zwykle DOROŚLI, w pełni sił i w
> pełni już ukształtowani biologicznie ludzie, ponadto takie ich żywienie
> jest PRZEJŚCIOWE, na krótki czas, po czym wraca się do pełnowartościowego
> pożywienia.
> O ile się ma takie przyzwyczajenie, no i własnie tu sie zgina dziób
> pingwina, bo...
>
> ...skoro ci dorośli już jako dzieci przyzwyczajAni są do li
o
> filizowanej brei
> i innego wysokoprzetworzonego śmiecia bez witamin, to co będzie potem, do
> czego będą WRACAĆ po tych wyprawach kosmicznych i po tym wojsku? - było
> wspomniane w artykule, że dzieciaki te już dziś patrzą na warzywa i
> tradycyjną pełnowartościową żywność jak na wroga.
>
> O TO biega, a nie o to, że komuś gdzieś tam na jakiś tam obiad raz czy
> drugi podano li
o
> filizowane żarcie. Tam się podaje takie jedzenie non stop,
> wszędzie, gdzie są zgromadzone DZIECI. I zbrodnia polega własnie na tym, ze
> one już niczego innego nie (u)znają.
j.p.
|