Data: 2011-01-05 10:33:42
Temat: Re: Dzieci jedzą śmieci.
Od: "Panslavista" <p...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Aicha" <b...@t...ja> wrote in message
news:ig1goq$qvm$1@news.onet.pl...
>W dniu 2011-01-05 10:55, medea pisze:
>
>>>> Stalker, a gdzie Ty szkolną kucharkę widziałeś? U nas (we Wrocławiu) w
>>>> większości szkół i przedszkoli posiłki pochodzą z cateringu. Moja córka
>>>> jeszcze miała to szczęście chodzić do przedszkola z prawdziwą kucharką,
>>>> dzięki czemu mogła liczyć czasami na zamiennik, jeśli bardzo czegoś nie
>>>> lubiła, ale w szkole już nie ma gotowania - obiady są przywożone przez
>>>> firmę i odgrzewane przez szkolną "kucharkę". Oczywiście nie staram się
>>>> nawet za bardzo córki na te obiady namówić. Je w domu.
>>>
>>> Hm... jeśli moje dziecię powie mi, że się zwolniła kucharka, pierwsza
>>> zwolnię ją z obowiązku chodzenia na obiady :)
>>
>> Wyjątki pewnie są, ale chyba nieliczne. Do której szkoły chodzi Twoja
>> córka? Na Góreckiego?
>
> Na Prusa. Górnickiego to nasza szkoła rejonowa, ale jakoś mnie od początku
> zniechęciła tym betonem wszędzie, nawet nie zaglądałam do środka.
>
> --
> Pozdrawiam - Aicha
A mały do którego przedszkola?
|