Data: 2003-01-23 09:44:43
Temat: Re: Dzieciaczek sasiada...
Od: "Iwcia&Pstryk" <p...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Jakie ja widze problemy w tym wypadku napisałam w punkcie 1.
Niespelnienia ambicji i mozliwosci przerzucenia tego na kogoś innego?
no wiesz...
moi rodzice są rozczarowani moim bratem, ale niestety muszą przyjąć że to
wina ich systemu wychowawczego bo z krwi i kosci jest on ich potomkiem...
W swietle tego ja zaczynam się czuć zbyt niedorosła żeby myslec o
jakimkolwiek dziecku :PPP
Pzdr
Iwcia
|