Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!new
sfeed.gazeta.pl!news.task.gda.pl!not-for-mail
From: "Marta Góra" <m...@m...pl>
Newsgroups: pl.rec.ogrody
Subject: Re: Dzień dobry
Date: Fri, 14 Nov 2003 15:41:07 +0100
Organization: CI TASK http://www.task.gda.pl
Lines: 56
Message-ID: <bp2pi9$90p$1@korweta.task.gda.pl>
References: <5...@n...onet.pl>
<bouacc$d48$1@atlantis.news.tpi.pl> <bove4u$olc$1@nemesis.news.tpi.pl>
<bovh79$8fs$1@nemesis.news.tpi.pl>
<012d01c3aa22$66634e60$b07c63d9@d3h6c1>
<bp2gcg$sia$1@nemesis.news.tpi.pl>
NNTP-Posting-Host: tb134.neoplus.adsl.tpnet.pl
X-Trace: korweta.task.gda.pl 1068820873 9241 80.54.14.134 (14 Nov 2003 14:41:13 GMT)
X-Complaints-To: a...@n...task.gda.pl
NNTP-Posting-Date: Fri, 14 Nov 2003 14:41:13 +0000 (UTC)
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2800.1158
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2800.1165
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.ogrody:97902
Ukryj nagłówki
Użytkownik "T.W." <t...@w...pl>
napisał w wiadomości
news:bp2gcg$sia$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
>
> Sprawa podstawowa - pisząc "konfitura z róży" mam na myśli
surową
> konfiturę z płatkow ucieranych z cukrem.
Podaj ten przepis:-)
Podobno tak robiła babcia Darka, ale nikt w rodzinie go
dokładnie nie pamięta:-(
> I taką też z rugosy robiłam, ale z dużego krzewu odmiany o
pełnych
> kwiatach ( może to Hansa, kupowałam bez nazwy odmianowej),
wychodzi
> znacznie więcej, niż trzy słoiczki :)
> Jedzenie takiej konfitury na śniadanie jest trudne do
wyobrażenia -
> jedna łyżka aromatyzuje cały słoik dowolnego dżemu
dodawanego do
> ciasta.
> Moja babcia robiła tę konfiturę z jakiejś innej róży, ale
już nikt nie
> wie z jakiej, zapach miala bardziej intensywny, ale nie
była aż tak
> wydajna.
Ponoć większość płatków dzikich róż nadaje się koniturę,
moja przyjaciółka robi ją np z caniny rosnacej za płotem, a
z owoców jakiś syrop.
Doczytałam się gdzieś, że owoce caniny są bogate w wit. C.
>
> Poza tym można robić konfiture z owoców w bardziej
klasycznym pojęciu,
> tzn. owoce smażone w syropie.
> Jak mialam więcej czasu, to próbowalam, ale zabawa z
drylowaniem
> owocków jest szczególna! Do tego celu owoce rugosy są
najlepsze, ze
> względu na rozmiar.
No i dobre rękawiczki do zbierania owocków z krzewu:-)
Po posadzeniu multiflory np przez tydzień wybierałam z rąk
kolce, kaktusy przy niej to mały pryszcz:-)
Pozdrawiam
Marta
|