Data: 2003-10-16 10:10:40
Temat: Re: Dziś w Trójce o diecieKwaśniewskiego
Od: Leszek Serdyński <l...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Rukasu" <r...@a...net> napisał w wiadomości
news:bmlh9i$2nio$1@foka1.acn.pl...
>
> Niewątpliwie masz trochę racji - ale IMHO tylko trochę. Tkanka tłuszczowa
> powstaje także z białek i tłuszczów,
Tkanka tłuszczowa powstaje z kwasów tłuszczowych i kwasu fosfatydowego.
(tak w uproszczeniu).
bowiem synteza tłuszczów zaczyna się od
> acetylo-CoA.
A co ma synteza kwasów tłuszczowych do powstawania tkanki tłuszczowej?
Powstające kw. tł. wcale nie muszą być magazynowane.
A acetylo-CoA to podstawowa jednostka "spalana" w naszym
> organizmie (w CKTK), "energetyczna" pochodna zarówno cukrów, jak i białek,
> czy tłuszczów.
To się zgadza.
Inna sprawa, że samoregulacja syntezy tłuszczów w organizmie
> przebiega tak, że synteza hamowana jest przez dużą ilość tłuszczów.
Cały czas piszesz o syntezie kw. tł., a nie tłuszczów. Istnienie cegielni
nie jest warunkiem dostatecznym budowy domów.
Ale i
> tak jeśli wartość energetyczna spożywanych posiłków będzie za duża, a
> dokładniej: kiedy stosunek AMP do ATP spadnie, synteza tkanki tłuszczowej
> będzie zachodzić i tkanka tłuszczowa odkładać się BĘDZIE.
Chcesz budować domy z cegły bez zaprawy?
Do odkładania się tłuszczu potrzebny jest enzym kinazy glicerolowej,
którego aktywności brak w tkance tłuszczowej i mięśniach.
Tkanka tłuszczowa i mięśnie w zakresie syntezy triacylogliceroli uzależnione
są od szlaku glikolizy. Bez dostaw kwasu fosfatydowego (synteza z
glicero-3-fosforanu) nie ma mowy o powstawaniu tkanki tłuszczowej.
"Podstawy biochemiczne gospodarki lipidowej organizmu człowieka" wyd. CM UJ
str. 14:
"Po posiłkach jest więc konieczne dostarczanie odpowiedniej ilości glukozy
do tkanki tłuszczowej, w adypocytach nie występuje bowiem kinaza
glicerolowa."
Wyjaśnia się tutaj także fenomen chudnięcia na diecie MM. Nie jedzą
tłuszczów z węglowodanami.
Tzn. wtedy
> karboksylaza acetylo-CoA będzie aktywowana przez fosfatazę białkową 2A
> bardziej niż hamowana przez palmitoilo-CoA.
>
> A mówiąc prościej i na chłopski rozum: jak zjesz za dużo "energii" i w
Twoim
> organizmie zrobi się z tego całe stadko energetycznych "cegiełek"
> (acetylo-CoA), to co się z nimi dalej stanie?
A nie ma mechanizmów hamujących?
No bo spalić ich się
> wszystkich nie da, doszłoby do przegrzania organizmu,
Zauważ, że mechanizm transportu kwasów tłuszczowych przez błonę komórkową
polega na zwykłym przenikaniu zgodnym z gradientem stężeń. Jeżeli stężenie w
komórce jest za duże, to transport zanika.
Mechanizm transportu glukozy jest wymuszony przez insulinę i GluT4. Glukoza
więc jest na siłę wciskana do komórek, gdzie rozdziela się na szlaki
glikolizy i pentozowy. Pentozowy bezpośrednio wiedzie do kwasów
tłuszczowych, nie produkuje energii. Mechanizm nie dopuszczający do
"przegrzania" leży raczej po stronie aktywności szlaku pentozowego, niż
odkładania tłuszczów na bazie kwasów tłuszczowych powstałych z Acetylo-Co-A
powstałych z kwasów tłuszczowych :)
w każdym bądź razie do
> znacznego wzrostu ciepłoty ciała. No to co z nimi?
Lepiej zapytaj się : co z nadmiarem glukozy? Przecież glukoza we krwi nie
może zbyt długo mieć za dużych stężeń.
>
> Czyli mówiąc jeszcze prościej: jak zjesz za dużo tłuszczu to i tak
> przytyjesz. :-D
Jak nie poprawisz tego węglowodanami, czy białkiem, to nie przytyjesz.
[duże ciach]
Chodzi mi o to, że w sprawie DO to
> wszyscy błądzimy w mgle.
Kto chce, ten błądzi.....po szpitalach.
Pozdrawiam
Leszek
|