Data: 2003-10-16 11:31:29
Temat: Re: Dziś w Trójce o diecieKwaśniewskiego (loooong)
Od: "Rukasu" <r...@a...net>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Mike" <m...@s...net-nospam> napisał w wiadomości
news:slrn.pl.boss0b.1h7.michal_@unique_mike.computer
...
> OK, przeczytaj, nie chce mi się pisać 2 razy tego samego po prostu.
Bez obawy: przeczytam. :-)
>> Hm... Powiedzmy że pół punktu dla Ciebie. Pełen punkt przyznam, gdy
>> potwierdzę te dane.
>
> Arkadia Jastrzębia Góra a przede wszystkim- biochemia.
Sprawdzanie trochę mi zajmie (jestem pedantem i nie zostawiam sobie miejsca
na żadną przypadkowość), więc nie oczekuj że się od razu ustosunkuję.
Tymczasem prosiłbym o ustosunkowanie się do następujących wypowiedzi,
znalezionych na forum optymalni.pl:
"z cukrzycą 1 to nie jest takie proste.Są chorzy którzy byli kilka razy w
ośrodkach na nauce żywienia i im to niewychodzi.Nawet pod kątrolą lekarza
trudno jest z tej cukrzycy wyjść na prostą."
"Znanych i mnie i nauce jest wiele przypadków, ze po kilku latach stosowania
DO (u cukrzyków ) nasilają się choroby tak zwane około cukrzycowe. Sprawy
sercowe.. niestety znam trzy takie przypadki zakończone zejściem pacjentów w
przedziale wieku od 45 do 60 lat..
Będących na DO od jednego roku do trzech lat..."
> Jeśli masz do dyspozycji nawet 10% komórek produkujących insulinę (...)
...ja to akurat mam 100%. ;-)
W każdym bądź razie, nie powiem: sam pomysł zejścia ze spożyciem cukru
poniżej "zapotrzebowania" na dodatkową insulinę uważam za interesujący.
Nawet bardzo interesujący.
Gdyby nie to, że wciąż mam obawy związane z długofalowymi skutkami
stosowania DO "ogółem" uznałbym to już w tej chwili za coś rewelacyjnie
cudownego. A tak to mam ból, bo nie za bardzo wiem który "strach" jest
gorszy. :-(
--
Pozdrawiam
Rukasu
|