Data: 2003-10-16 12:49:27
Temat: Re: ADL
Od: "Iza Radac'" <i...@i...org>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Rukasu" <r...@a...net> napisał:
> Ta receptura tłuszczowa, tzn. Olej Lorenza (choć tak na dobrą sprawę to
> facet nazywa się "Lorenzo", więc powinno być po polskiemu "Olej Lorenzo",
a
> nie "Olej Lorenza"), to przede wszystkim kwas erukowy i kwas oleinowy. I o
> ile kwas oleinowy jest jeszcze stosunkowo "popularny", to kwas erukowy
> występuje przedewszystkim w...
> ...niezmodyfikowanym rzepaku, oraz w gorczycy (w pewnym stopniu także w
> rybach)!
Olej Lorenza!!!
To spolszczenie i najzupelniej poprawne.
Imiona romańskie to Pablo, Vittorio etc.
Jeśli więc mamy dzieła Pabla Picasso, to mamy olej Lorenza.
> Pominę jednak fakt, że na zaburzenie metabolizmu tłuszczów konieczne jest
> stosowanie tłuszczu nie występującego tak na dobrą sprawę w mięsie, ani w
> innych produktach odzwierzęcych (pomijając ryby, które o ile wiem trzonu
DO
> nie stanowią). Zamiast tego odwrócę Twój własny argument:
Ale po co w to co napisałam mieszasz dietę DO? Czy to już nie alergia? :->
Odniosłam się wyłącznie do Twojego nieprawdziwego twierdzenia, cytuję:
"(...) Ale w takim razie - jak rozumiem - np.
adrenoleukodystrofia (ADL) jest dowodem na to, że człowiek jest
nieprzystosowany genetycznie do spożywania tłuszczów? ;->>>"
Absolutnie jest, a analogia z celiaklią jest nietrafiona.
> A więc twierdzisz, że źle dobrałem przykład, bowiem zaburzenie metabolizmu
> tłuszczów "leczy" się innymi tłuszczami, hm? Ponieważ inne tłuszcze nie
> szkodzą, a wręcz pomagają?
Tak, źle dobrałeś przykład i faktycznie ADL leczy się tłuszczami.
Co, naturalnie, nijak się ma do chorób, ktorych podłożem jest nietolerancja
jakiegoś składnika pokarmowego (np. celiaklia).
> No więc pragnę Cię uświadomić, że w przypadku celiaki zastępuje się gluten
> innymi białkami zbożowymi. Obecnie jedynym sposobem leczenia celiakii jest
> dieta pozbawiona pszenicy, żyta, owsa i jęczmienia - nie zaś dieta
> całkowicie pozbawiona produktów mącznych! W przypadku celiaki zaleca się
> więc jedzenie m.in. ryżu, kukurydzy, gryki, czy prosa. I zawarte w nich
> białka w najmniejszym stopniu chorym na celiakię nie szkodzą. :-)
Nie ucz ojca dzieci robić! :>>
Jestem "biały kitel" z dyplomami, obszlifowany w PAN (nie, nie pracuję już w
zawodzie)
> I co Ty na to? ;-D
Dokladnie to, że podtrzymuje swoj zarzut o walenie kulą w płot :-DDD
I.
|