Data: 2000-12-06 17:52:52
Temat: Re: Empatia(?)
Od: "Aleksander Wysocki" <o...@p...wp.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Kasia wrote in message <3a2e66ea$1@news.astercity.net>...
>Chyba bardziej sie przychylam do zdania, ze empatia to raczej samo
>wspolodczuwanie, a nie niesienie pomocy. Ale z tym, co napisal Jacek takze
>sie zgadzam.
raczej nie "wsplodczuwanie", co zdawanie sobie sprawy ze stanu emocjonalnego
drugiego czlowieka (zarowno z jego "miny", zachowania, sposobu i tresci tego
co mowi
oraz wiedzy w jakich okolicznosciach sie znalazl i jakie to zazwyczj
wywoluje emocje)
>Pozdrawiam, Kasia
>na koniec: posiadanie daru empatii jest wg mnie czyms fantastycznym.
hm.. czasem sie przydaje, a czasem lepiej zeby tego nie bylo
zalezy od sytuacji
Pozdrawiam
Olek
|