Data: 2010-08-30 08:42:44
Temat: Re: Fajna rozmowa o wychowaniu i rodzinie [crosspost]
Od: gazebo <g...@c...net>
Pokaż wszystkie nagłówki
i pozwole to sobie sforwardowac na psp
Użytkownik gazebo napisał:
> Użytkownik Marchewka napisał:
>> "Jeśli dzieciom pozwala się na wszystko w imię tzw. niekrępowania
>> wolności czy bezstresowego wychowania, to one zaczynają eskalować swoje
>> różne ekstremalne zachowania po to, by te granice wreszcie się pojawiły.
>> Testują rodziców, żeby wzbudzić jakąś reakcję, bo granice dają im
>> poczucie bezpieczeństwa - rozmowa z psychologiem Andrzejem Wiśniewskim"
>> http://www.wysokieobcasy.pl/wysokie-obcasy/1,53664,8
272726,Zabron_mi_wreszcie_.html
>>
>>
>
> ja moze skrece troche temat, poniewaz jeden flejm juz jest to mnie
> zaciekawilo to zdanie: "Kiedy damy dziecku zbyt dużo wolności w
> podejmowaniu decyzji, zwłaszcza w obszarze, w którym brak mu
> doświadczenia, to ono po prostu tej odpowiedzialności nie udźwignie." w
> kontekscie religii juz od przedszkola, i nie chodzi mi o polskie
> podworko zapultane w tym wzgledzie tylko o mozliwa decyzyjnosc dziecka,
> czy naprawde na tym etapie rozwoju pozwalanie dziecku na identyfikowanie
> sie z czyms czego absolutnie nie jest w stanie pojac jest sluszne?
> pomijam ofc wiele czynnikow srodowiskowych i rodzinnych, ale chodzi mi o
> to proste, dosyc jednoznaczne zdanie, ktore zacytowalem
>
--
bla
|