Data: 2012-02-28 23:30:43
Temat: Re: Farsz
Od: Paulinka <p...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Ikselka pisze:
> Dnia Wed, 29 Feb 2012 00:19:18 +0100, Paulinka napisał(a):
>
>> Ikselka pisze:
>>> Dnia Tue, 28 Feb 2012 23:44:58 +0100, Paulinka napisał(a):
>>>
>>>> Ikselka pisze:
>>>>> Dnia Mon, 27 Feb 2012 13:10:58 -0800 (PST), czeremcha napisał(a):
>>>>>
>>>>>> On 27 Lut, 21:51, Ikselka <i...@g...pl> wrote:
>>>>>>
>>>>>>> Dlaczego z płuckami? - szponder (dla tłustości) plus inne mięsko z rosołu
>>>>>>> są pyszne w pierogach.
>>>>>> Ale z płuckami są inne... Moja córka kiedyś najadła się babcinych z
>>>>>> płuckami myśląc, że to z siekanymi pieczarkami ;-) I smakowały! Mimo,
>>>>>> że z płuckami są błe...
>>>>>>
>>>>> Ja też jadłam z pluckami, u cioci, i to wiele razy. I wiedziałam z czego
>>>>> jest nadzienia, i mi pierogi super smakowały, boskie były.
>>>>> Jednak w kwestii samodzielnego zrobienia mam "blok" na etapie żtp wstępnym
>>>>> - kupowania, widoku i macania tych płucek, krojenia, gotowania, mielenia...
>>>>> 3-P
>>>> Największe i najobrzydliwsze danie jakie jadłam - krokiety z płuckami u
>>>> koleżanki. Bleeee. Jestem odważna w próbowaniu nowych smaków, ale to...
>>> Może były źle doprawione. Pierogi mojej cioci to ja mogę aż po kokardkę :-)
>> Weź. Miałam siakieś 6-7 lat i pamiętam to do dziś.
>
> Aaaa, to. Powiem Ci, że jako dziecko nie znosiłam cebuli, kaszy gryczanej,
> miodu, zupy szczawiowej, rosołu... - dziś za nimi przepadam :-)
A ja za płuckami nie tęsknię...
--
Paulinka
|