Data: 2001-10-30 22:05:11
Temat: Re: Fartuch?
Od: "Magdalena W." <zolza@usunto_astercity.net>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik Magdalena Bassett <m...@w...net> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:3...@w...net...
> Piekne polskie slowo, fartuch.... :))))
> A jak u was z fartuchami, uzywacie? Jakie, prawdziwe czy
scierke?
Uzywam czasem odkad dostalam w prezencie. Z prowansalskiej tkaniny
w rozne wzorki (kwiatki jako baza, kratki na kieszeniach).
Prostokat na piersi, wiazane szelki, "spodnica" z kieszenia na
przodzie. Ale zakladam go tylko do "wiekszych robot".
A taki, jak opisujesz:
> Mialam
> tez takie od swieta, jak ktos przyszedl na imieniny i pomagalam
> podawac, ale mialy plisowane spodnice i plisowane skrzydelka i
byly
> niebiesko- granatowe.
To ja nosilam na spodniczke i bluzke w charakterze szkolnego
fartuszka. I nienawidzilam go szczerze i serdecznie :))
Pozdrawiam
Magda
|