Data: 2014-10-10 11:43:18
Temat: Re: Festiwal Słoików Świata
Od: FEniks <x...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2014-10-09 23:22, Jarosław Sokołowski pisze:
>
> Odparować? Odparować i nie rozgotować przy tym? Tak, to się nie da!
> Woda, co się wyosmozowała pod wpływem soli, to dobra jest może w surówce.
> Na gorąco, to już nie bardzo. A więc zagęścić. Nie bać się zagęszczania.
> Najprościej zwykłą mąką. Kiedyś chyba wspomniałem, że przy warzywach
> dobrze robi sok ananasowy. Więc do szklanki takiego soku wystarczy łyżka
> mąki, płaska, niezbyt czubata. Razem wymieszać i chlusnąć *w odpowiednim*
> momencie na patelnię. Płynnego zrobi się więcej, ale nie będzie to już
> smutna wodnista ciecz. Z bardziej wyrafinowanych zagęszczaczy, to są na
> przykład różne soczewice, ale o tym może innym razem. Mąka też niezła.
>
> Przypomnę jeszcze raz, bo chyba już kiedyś coś marudziłem na ten temat.
> Jak się ma fazę na czerwone kolory, to zaczynać od papryki w oleju.
> Potem jechać z mąką i ananasem czy innym kwachem (są alternatywy). Przy
> odrobinie wprawy i usilnych ćwiczeniach da się uzyskać czerwiń jak u raka.
> Można dogęścić bakłażanem -- wtedy drania z premedytacją go rozgotowujemy.
> A dopiero na koniec twarde zielone akcenty (brokuł też się nada, jakby
> kto pytał).
Wezmę wszystkie wskazówki pod uwagę i oczywiście dzisiaj z tego całego
zamieszania będzie ratatuj.
Nastawiam się przynajmniej na taki efekt:
https://www.youtube.com/watch?v=dcgURaq1TDM
Ewa
|