Data: 2005-12-02 12:04:44
Temat: Re: Fitness a spalanie tkanki tłuszczowej
Od: Filip KK <k...@x...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik murek napisał:
>>>>> (na podstawie zaleceń naukowych),
>>>>
>>>> Rozumiem. Czyli bez komentarza.
>>>
>>> a znasz lepsze???
>>>
>> Bez sensu pytanie.
>
> ...a słyszałem, że nie ma bezsensownych pytań, a jedynie odpowiedzi...
Bla bla bla.
> chyba nie potrafisz odpowiedzieć...
>
Jak mozna odpowiedz na pytanie bez sensu? TO jest tak, jakbym sie Ciebie
spytal ile koni mechanicznych ma samochod? No odpowiedz znawco.
>>> jak ktoś chce, to może sobie sam ustalić ile czego jeść...
>>>
>>> ale jakieś domyślne ustawienia muszą być i są one zgodne z obecnie
>>> panującą wiedzą (w Polsce takie zalecenia 'daje' Instytut Żywności i
>>> Żywienia - i my się tego trzymamy)
>>>
>> To zaproponuj mi diete z "Instytutu zywnosci i zywienia", dzieki
>> ktorej przygotuje sie do zawodow kulturystycznych. Slucham. Napisz mi,
>> ile mam jesc bialka, wegli, tluszczy i ile Kcal dziennie. Napisz tez
>> jakie wegle mam jadac, jakie tluszcze i jakie bialko.
>>
> ale co to ma do rzeczy???
>
Nie rozumiem, "co" ?
> IŻŻ ustala pewne normy dla poszczególnych grup ludności, w zależności od
> wieku, masy ciała, aktywności zawodowe, aktywności pozazawodowej itd...
Prosze Cie, bez kompromitacji. Skad moga wiedziec jakie normy, czy
wymogi na zapotrzebowanie ma kulturysta x ?
> Nie ma w ich zaleceniach czegoś takiego jak "norma dla osób
> przygotowujących się do zawodów kulturystycznych",
No widzisz.
> co nie oznacza, że
> czegoś takiego nie można zrobić na podstawie innych zaleceń.
Kazdy kulturysta dopiera diete na podstawie wlasnego doswiadczenia i
innych. Napewno nie korzysta z jakis zalecen IŻŻ.
> pewnie jest
> ktoś kto zajumje się badaniami na temat zapotrzebowania na składniki
> pokarmowe dla takich osób.
Bzdura. Kazdy ma inne zapotrzebowanie, KAZDY. Wiec nie mozna wszystkich
kulturystow do jednego worka.
> wystarczy znaleźć odpowiednie informacje...
> (wpisać normy do programu i korzystać z niego)
>
Ok, powiedz co mam Ci powiedziec i podasz mi moje zapotrzebowanie.
> ja się tym nie zajmuje, więc nie będę o tym pisał (w przeciwieństiwe do
> wielu osób, które nie mając pojęcia wypowiadają się na różne tematy)
>
Wiec skoro sie tym nie zajmujesz, to czemu zabierasz glos w sprawie, w
ktorej nie masz pojecia?
> a wracając do początku dyskusji:
> Napisałeś do "Anii", że powinna codziennie ważyć wszystko co zjada,
> spisywać i sprawdzać w tabelach, ile białek, węglowodanów i tłuszczów
> znajduje się w tym co zjadła - prawda?
>
Tak.
> ja odpisałem, że jest program Dr.Dietman2, który to robi za nią. nie
> musi niczego sprawdzać. wpisuje co zjadła i program to podlicza.
>
I co to za filozofia? Ja tez mam taki program, ktory moge sobie nazwac
kozi dupa trabka. Zwykly prosty programik w excelu mam zrobiony i
wpisuje wartosci.
> ten program dodatkowo porównuje to co zjadła z jakąś normą (odpowiednią
> dla jej wieku, masy ciała, aktywności zawodowej itp) ustaloną przez
> instytucję, która w naszym kraju zajmuje się ustalaniem takich rzeczy
>
Nie krec. Powiedziales, ze nie ma norm. A teraz mowisz, ze sa. Ania
trenuje Fitness, taka osoba ma zupelnie inne zapotrzebowanie niz osoba
aktywna. A jeszcze zupelnie inne od innej osoby, ktora cwiczy to samo.
> otrzymałem od Ciebie odpowiedź, że to jest "...bez komentarza..."
>
> czyli program, który robi to co Ty zalecałeś, a dodatkowo ma jeszcze
> kilka innych funkcji jest wg Ciebie zły - ale nie wiem dlaczego???
>
Juz powinienes wiedziec.
> i jeszcze jedno pytanie:
> napisałeś "...Wszystko na wagę i przeliczasz... Ustal dzienną dawkę i
> jej nie przekraczaj. "
> JAKĄ DAWKĘ???
Ustalona.
> na jakiej podstawie ona ma sobie tę dawkę ustalić?
Na podstawie wlasnych obserwacji, tj. pomiarow wagi ciala, obwodow, czy
tkanki tluszczowej. 1000 sposobow jest na domowe pomiary, czy dieta sie
sprawdza.
> dlaczego ona, a nie ktoś kto się tym zajmuje?
Bo to Ania chce do czegos dojsc, a nie ktos inny, ktory nie zna jej
organizmu.
> dlaczego normy ustalone na podstawie wieloletnich badań są mniej warte,
> niż normy ustlaone na podstawie jednego jadłospisu?
>
Poniewaz jak juz pisalem wyzej, Ania trenujaca fitness ma inne
zapotrzebowanie, od powiedzmy Kasi trenujacej fitnesss, a Kasia i Ania
ma jeszcze inne zapotrzebowanie niz Beata trenujaca ten sam fitness.
> PS. specjalnie dla Ciebie jestem gotów znaleźć odpowiednie informacje na
> temat zapotrzebowania na składniki pokarmowe dla osób "przygotowujących
> się do zawodók kulturystycznych" i przesłać Ci odpowieddnią wersję
> programu Dr.Dietman2.
> Programu, który tak skonponuje dietę, żeby zapewnić pokrycie
> zapotrzebowania na wszystkie niezbędne składniki pokarmowe. :)
Nie rozpedzaj sie :) Nie ulozysz mi diety lepszej, niz sam sobie
ulozylem na podstawie wlasnych obserwacji i wieloletniego doswiadczenia
i experymentow w zywieniu. Ale z checia zobaczylbym Twoja propozycje. :)
--
Pozdrawiam - Filip
http://www.autodynamics.com.br/video02.html
www.leandrini.com www.modshows.com
www.tuningbaja.pl www.tuninguj.com.pl
|