Data: 2000-05-10 08:40:50
Temat: Re: Flan + pudding
Od: "Aleksandra Stachurska" <S...@s...iis.pw.edu.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Ana <a...@e...com.pl> napisał(a) w artykule
<8f8hkk$jqp$1@news.ipartners.pl>...
> Oto obiecany przepis na flan:
Osobiscie bardzo dziekuje za przepis, chociaz to jeszcze caly czas nie to
czego poszukuje. Pieczenie w kapieli wodnej - to wszystko dosc uciazliwe.
Teraz robie flan z torebki i wychodzi pyszne, tylko, ze niedlugo zabraknie
mi tych torebek, poza tym wolalabym z prawdziwa wanilia i bez dodatkowej
chemii. Skladniki w tym torebkowym sa takie: maczka kukurydziana,
zelatyna, cukier, no i smaki, zapachy, kolory jak to zwykle. Oczywiscie
nie ma proporcji itd... ale chyba jakos wyprobuje i dam znac.
A jesli chodzi o kalorie to wcale nie musza 'zabijac', bo w takim flan z
pelnotlustego mleka w 100g jest 160 kcal, tluszczu: 4,9%. Chyba da sie
zniesc.
Ale to co najwazniejsze: to flan robi sie tak prosto jak budyn z torebki,
dokaldnie tak samo.Trzeba wlac do foremek i oziebic. Klasyczne flan
oziebia sie w karbowanych miseczkach (takich malych babeczkach, ale
wysokich) i rzeczywiscie wyglada to slodziutko! Profesjonalne foremki maja
zamykane otworki z obu stron - z duzej przez ktore wyciaga sie flan - po
to, zeby przechowujac w lodowce nie naciagalo innymi zapachami i nie
tracilo wlasnych, i druga przykrywke ulatwiajaca 'wyskoczenie' flan (nie
tworzy sie podcisnienie).
Moze ktos zna inny jeszcze przepis na flan, a moze zna pod inna nazwa np.
pudding. Z niecierpliwoscia czekam na odzew, bo flan to naprawde pysznosc,
a w letnie dni wymarzony, lekki deserek.
Alex
|