Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!wsisiz.edu.pl!newsfeed.neostrada.pl!
atlantis.news.neostrada.pl!news.neostrada.pl!not-for-mail
From: Stalker <t...@i...pl>
Newsgroups: pl.soc.dzieci.starsze
Subject: Re: Gdzie szukać info nt wymogu stroju WF
Date: Mon, 08 Sep 2008 11:44:36 +0200
Organization: TP - http://www.tp.pl/
Lines: 43
Message-ID: <ga2s92$jol$1@atlantis.news.neostrada.pl>
References: <g9m7v3$9mh$1@news.onet.pl> <48beb5a0$1@news.home.net.pl>
<g9mldo$efj$1@news.onet.pl> <1jwoy6tz5x2nj$.dlg@chomik1979.pl>
<g9nt15$sug$1@nemesis.news.neostrada.pl>
<10h4chomwqkv5$.dlg@chomik1979.pl> <g9p5n9$ihq$1@node1.news.atman.pl>
<5...@c...pl> <g9rouj$bo$1@node1.news.atman.pl>
<1...@c...pl> <g9rtfl$3fs$1@node1.news.atman.pl>
<1mgb2torc3rp3$.dlg@chomik1979.pl> <g9s175$6o1$1@node1.news.atman.pl>
<1...@4...net>
<ga2d52$l55$1@nemesis.news.neostrada.pl>
<ga2knf$3l2$1@node1.news.atman.pl>
<ga2poq$dpp$1@atlantis.news.neostrada.pl>
<ga2qu5$lq6$1@node2.news.atman.pl>
NNTP-Posting-Host: gme50.internetdsl.tpnet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: atlantis.news.neostrada.pl 1220867172 20245 83.3.56.50 (8 Sep 2008 09:46:12
GMT)
X-Complaints-To: u...@n...neostrada.pl
NNTP-Posting-Date: Mon, 8 Sep 2008 09:46:12 +0000 (UTC)
User-Agent: Thunderbird 2.0.0.16 (Windows/20080708)
In-Reply-To: <ga2qu5$lq6$1@node2.news.atman.pl>
X-Antivirus: avast! (VPS 080907-0, 2008-09-07), Outbound message
X-Antivirus-Status: Clean
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.dzieci.starsze:37848
Ukryj nagłówki
Marcin Gryszkalis pisze:
> Ładne pisanie jako hobby jest ok - straszne jest zmuszanie do kaligrafii.
Kaligrafia to nie tylko umiejętność napisania litery tak żeby inni byli
ją w stanie przeczytać, ale też ćwiczenie koncentracji, dyscypliny i
rozwój paru jeszcze innych przydatnych cech...
Zresztą jak zauważyłeś, straszne jest ZMUSZANIE do kaligrafii, a nie
kaligrafia. A to inny rodzaj problemu... Jeśli ktoś wszystko odbiera
przez pryzmat zmuszania, to cała ta szkoła to jedno wielkie zmuszanie.
> To jest inna rzecz - zastanów się uczciwie ile zdań napisałeś odręcznie w
> tym roku (pomijając podpisywanie się na dokumentach tudzież na świstkach
> przy płaceniu kartą)?
Ale to żaden argument. Jak mi prąd wyłączą to nadal będę w stanie
napisać dwa zdania tak, żeby inny był w stanie je przeczytać. Jak trzeba
będzie to i Arialem :-)
> Widzę emotkę ale i tak pozwolę sobie skomentować na poważnie :) Jest tu
> drobna różnica, którą często (świadomie lub nie) próbuje się ukrywać:
> kaligrafia jest przeżytkiem ale nie pismo, podobnie liczenie niektórych
> (większości) rzeczy ręcznie jest przeżytkiem ale nie samo liczenie. Żeby
> używać kalkulatora trzeba umieć liczyć, trzeba wiedzieć co się chce
> obliczyć, ba... idealnie byłoby wiedzieć coś o reprezentacji stało i
> zmienno przecinkowej liczb, błędach numerycznych itd.
Cóż, jestem zwolennikiem harmonijnego rozwoju interdyscyplinarnego.
Zdecydowanie wolałbym, żeby moje dziecko potrafiło i kaligrafować i
liczyć (i jeszcze fikołka zrobić)
> Akurat miałem przyjemność studiować matematykę i widziałem naprawdę dobrych
> matematyków, który mieli problemy z tabliczką mnożenia.
A ja mam wątpliwą przyjemność później z nimi pracować :-)
Stalker, bo fikołek jako hobby jest OK, straszne jest zmuszanie do
fikołków ;-)
--
Hania 2004-03-08, Antek 2006-07-07
http://picasaweb.google.pl/AgaTomAlbum
|