Data: 2008-09-10 19:07:14
Temat: Re: Gdzie szukać info nt wymogu stroju WF
Od: "Nieradek" <n...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Agnieszka" <a...@z...net> napisał w wiadomości
news:48c81686$0$12180$f69f905@mamut2.aster.pl...
> (...) Pan zgodnie z wytycznymi zaczął czytać, że skoro nie mundurki, to
> oczywiście stonowane stroje zakrywające to i owo oraz NIEZAWIERAJĄCE
> ŻADNYCH CZASZEK I PODOBNYCH MOTYWÓW, EMBLEMATÓW, OBRAŹLIWYCH NAPISÓW. I
> pierwsze co mi przyszło do głowy to to, że ktoś ze szkoły co najmniej
> czyta tę grupę. A teraz się przyznawać, kto tu ma jakieś wtyki w
> ursynowskich gimnazjach albo sam jest wtyką ;-)
Pomyślałabym tak samo ;-)
Dwa lata temu zakupilam corce tunikę - w kolorze czarnym + wzór w postaci
bialych wisienek. A przynajmniej tak ja sądziłam do czasu, az jedna z mam
Marty kolezanek zahaczyła mnie przy okazji jakiegos mijania sie na ulicy,
czy te "czaszeczki" na Marty bluzce mają jakies ukryte znaczenie. W związku
z czym poległam i to z dwoch powodow: raz, ze dowiedzialam sie, ze to nie
byly wisienki, a dwa, ze ta kobieta to zauwazyla. Ja generalnie nie zwracam
uwagi na to, co kto nosi na grzbiecie i zawsze mnie zdumiewa taka
spostrzegawczosc. Przy czym tuniki Marta do szkoly juz nie zakladala - z
powodow, o ktorych mowil wychowawca Twojego syna. Jestem liberalna jesli
chodzi o stroje, ale moge uznac parcie szkoly na stroje uczniow stonowane,
jak to zostalo okreslono w Twoim mailu.
A taką tunikę jak ma moja córka to sama bym sobie zadundowala tyle, ze nie
bylo mojego rozmiaru ;-)
---
Pozdrawiam,
Kasia
|