Data: 2015-03-01 10:21:01
Temat: Re: Gluten nie jest szkodliwy, poza celiakią?
Od: FEniks <x...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2015-03-01 o 08:41, krys pisze:
> FEniks wrote:
>
>> W dniu 2015-02-25 o 20:53, krys pisze:
>>> FEniks wrote:
>>>
>>>> W dniu 2015-02-25 o 19:50, krys pisze:
>>>>> FEniks wrote:
>>>>>
>>>>>> W dniu 2015-02-25 o 17:20, krys pisze:
>>>>>>> Qrczak wrote:
>>>>>>>
>>>>>>>> Dnia 2015-02-25 12:55, obywatel krys uprzejmie donosi:
>>>>>>>>> FEniks wrote:
>>>>>>>>>
>>>>>>>>>> *"Nie ulega wątpliwości, że każda ilość alkoholu jest szkodliwa
>>>>>>>>>> dla zdrowia, zarówno z punktu widzenia toksykologii, jak i
>>>>>>>>>> psychologii, chociaż po jednorazowym spożyciu małej dawki
>>>>>>>>>> alkoholu, szkody te mogą być trudne do uchwycenia.*"
>>>>>>>>> Skoro tak, to dlaczego alkohol nadal zalega LEGALNIE na półkach?
>>>>>>>> Jesteś za legalizacją marychy?
>>>>>>> Jestem nawet za legalizacją przechodzenia na czerwonym świetle.
>>>>>> Przejeżdżania też?
>>>>> Też.
>>>>> Bo ja nie uważam ludzi za totalnych idiotów dażących do
>>>>> samounicestwienia.
>>>> Czy zasady służą temu, żeby ludzi chronić przed idiotyzmem i
>>>> samounicestwieniem? Ciekawa koncepcja. :)
>>> Jeśli zasady służą ludziom, to ludzie je chętnie stosują, bo ułatwiają
>>> życie. Zasady dla zasad to właśnie traktowanie ludzi jak idiotów.
>> A jeśli ja uznaję, że służy mi zasada bezwzględnego zatrzymywania się na
>> czerwonym na skrzyżowaniu, a Ty tej zasady nie uznajesz za sensowną, to
>> jak to rozwiążemy?
> A jaki problem? Ty się zatrzymasz bezwarunkowo, ja się zatrzymam z powodu
> instynktu samozachowawczego.
Tak. A jak ja dołożę do tego swoją zasadę ograniczonego zaufania, to
mogę się w ogóle pożegnać z przejechaniem przez to skrzyżowanie.
Zgaduję, że chyba nie jeździsz zbyt wiele po mieście.
Ewa
|