Strona główna Grupy pl.rec.kuchnia Hello Dariusz K. Ładziak !! Pogratulować pysznego żurku !! Re: Hello Dariusz K. Ładziak !! Pogratulować pysznego żurku !!

Grupy

Szukaj w grupach

 

Re: Hello Dariusz K. Ładziak !! Pogratulować pysznego żurku !!

« poprzedni post następny post »
Data: 2014-04-22 01:08:55
Temat: Re: Hello Dariusz K. Ładziak !! Pogratulować pysznego żurku !!
Od: s...@g...com
Pokaż wszystkie nagłówki

W dniu poniedziałek, 21 kwietnia 2014 21:57:38 UTC+2 użytkownik Dariusz K. Ładziak
napisał:
> Użytkownik s...@g...com napisał:
>
> > Ano mam pewne pytanko dotyczące płucek. Daaawno temu, robiłem podejście do
gulaszu z płucek.. Na kwaśno.. Przepis z jakiejś zacnej książki kucharskiej, ale
niestety efekt był porażająco obrzydliwy. Te pokrojone płucka, to w zasadzie
"naciągające" szpeja były. Lat temu było to wiele, dokładnie nie pamiętam, ale chyba
były to wieprzowe płucka. Może w tym sęk ?!..
>
> >
>
> > Może podobnie jak z nerkami wieprzowymi, trzeba znać "myk"? W przypadku nerek mam
swoją metodę na pyszne wieprzowe, ale na płucka nie mam nawet pomysła.
>
> >
>
> > No i w końcu pytanie, a nawet 2/3 pytania:
>
> >
>
> > 1) Na pewno cielęce? Jak tak, to gdzie to kupić?
>
>
>
> Tam gdzie wieprzowe i wołowe - ja z lenistwa w hipermarketach kupuję,
>
> raz maja takie, raz inne.
>
>
>
> Cielęce są najdelikatniejsze - półtorej godziny z zegarkiem w ręku i są
>
> dobre. Wieprzowe i wołowe zależą od historii zwierzaka - czasem są z
>
> młodego opasa a czasem z emerytowanego zwierza zarodowego. Trzeba nabrać
>
> wyczucia i pilnować jak się gotują. Mają być lekko sprężyste, gąbkowate
>
> ale już możliwe do pogryzienia.
>
> > 2) Masz jakiś pomysł na smaczne upitraszenie wieprzowych?
>
>
>
> Jak cielęce - tyle że bardziej pilnować trzeba, jak napisałem.
>
>
>
> W ogóle funkcjonujące w sieci przepisy na płucka na kwaśno są moim
>
> zdaniem bezsensowne, żebym się gorzej nie wypowiedział. Biała zasmażka i
>
> ocet - częsta propozycja, fuj!

Jak do tej pory zgadzam się z Tobą.

>
>
>
> Zacząć należy od historii żuru. Kiedyś nie kisiło się wodnistego żuru w
>
> butelkach - żur to był wywar mięsny zagęszczony nadmiarem (zawsze
>
> powstaje nadmiar - a darów bożych nie godzi się marnować) zakwasu na
>
> chleb. Tu nadmiar zakwasu waliło się do zupy - gęstsza była a i kwas
>
> mlekowy zabezpieczał przed rozwojem bakterii jadu kiełbasianego (bo
>
> botulinum kwasu nie lubi). I płucka na kwaśno należy zagęszczać właśnie
>
> gęstym zakwasem piekarskim - wówczas będą dobre.

Odpada, zbyt skomplikowane i czasochłonne. A i tak diabły wiedzą co z tego wyjdzie..

>
>
>
> Natomiast nerki wymagają w pierwszej kolejności długiego moczenia w paru
>
> wodach (ortodoksi kończą moczeniem w mleku) a potem kilkukrotnego
>
> szybkiego obgotowania w kolejno zmienianych wodach - wszystkio po to
>
> żeby pozbyć się zapachu moczu. Jak się dobrze wymoczy i obgotuje -
>
> pychota nie z tej ziemi!
>
>

Jeśli chodzi o nerki, to znam się na tym, powyższy przepis odrzucam w
"przedbiegach"

Robimy tak:

1) Nery nacinamy w poprzek ich "osi obrotu" na głębokość ok. 2-3 cm.
2) W zlewaku zalewamy zimną wodą i wyciskamy.. Woda się zaczerwieni, wiadomo
dlaczego..
3) Zlewamy wodę ze zlewaka i powtarzamy czynnoć 2-3 razy. Aż woda będzie prawie
"wodnista". O mleku zapomnij, bo to jakieś głupie wymysły.
4) No i teraz obgotowanie.. Też 2-3 razy, mieszać czymkolwiek, bo za pierwszym razem
mogą przywierać do gara, pojawią się też nieładne "szumowiny", ale tym się nie
przejmuj.
5) Powtórz pkt.4 usuwając szumowiny 3 razy.
6) Hmmm..., trochę roboty było. A teraz to dalej "bułka z masłem".
7) Nery pokrój w plastry, poprzecznie tak na 1 cm.
8) 2-3 cebule pociaprane byle jak, peperoni drobno posiekane, 5-6 goździków, parę
listków laurowych, ziele angielskie i parę minut szklimy to.Aha!! Można też dorzucić
parę suszonych owoców jałowca.
9) Teraz wcieramy do tego trochę pieprzu i ŚMIAŁO 1/3 butli Maggi.
10) Teraz wciepujemy do tego nery i dusimy jakieś 30-40 minut, pilnując i ewentualnie
podlewając H2O.
11) Do połowy szklanki wlewamy mleko i ciepiemy 2 stołowe łyżki pszennej. Mieszamy
tak, coby glutów nie było.. Następnie wlewamy do szklanki parę łyżek sosu z pkt.10,
robimy kremową konsystencję i delikatnie wlewamy z powrotem do potrawy,,

===============

Fantastycznie pasi z pociapranymi ziemniakami.

AHA !! Jakieś tam "molędzenie" nerek w mleku, to totalne nieporozumienie.

Zrób jak napisałem, a polubisz.

 

Zobacz także


Następne z tego wątku Najnowsze wątki z tej grupy Najnowsze wątki
22.04 Stefan
22.04 Stokrotka
22.04 s...@g...com
22.04 s...@g...com
22.04 Stefan
22.04 Ikselka
Polska [masowo - przyp. JMJ] importuje paprykę, a polska gnije na polach
Saturator do wody gazowanej CO2.
Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6
"Schabowe"
www.kingtrust.to Cloned Cards With Pin Shop Dumps Vaild Sell Good Cashapp Paypal Transfer Wu Money gram payonee
Jak zrobić lody, nie zamarzające na kamień w zamrażarce?
Olej rzepakowy
BEST DUMPS CLONING(www.kingtrust.to) TRACK 1&2 SITE SEARCH 2023 Go to any ATM and make your cashout
Mikroplastik w żywności.
Orzechy, pestki, nasiona.
CEBULA!
"Młodzieżowe Słowo Roku 2025 - głosowanie", ale bez podania znaczeń tych neologizmów
[polscy - przyp. JMJ] Naukowcy będą pracować nad zwiększeniem wiarygodności sztucznej inteligencji.
[polscy - przyp. JMJ] Naukowcy będą pracować nad zwiększeniem wiarygodności sztucznej inteligencji.
Reżim Talibów w Afganistanie zakazał kobietom: pracy w większości zawodów, studiowania, nauki w szkołach średnich i podstawowych!!!
Edukuję się jak używać Thunderbirda
NOWY: 2025-09-29 Alg., Strukt. Danych i Tech. Prog. - komentarz.pdf
Polska [masowo - przyp. JMJ] importuje paprykę, a polska gnije na polach
Kol. sukces po polsku: polscy naukowcy przywracają życie morskim roślinom
Tak działa edukacja Putina. Już przedszkolaki śpiewają, że są gotowe skonać w boju
Medycyna - czy jej potrzebujemy?
Atak na [argentyńskie - przyp. JMJ] badaczki, które zbadały szczepionki na COVID-19
Xi Jinping: ,,Prognozy mówią, że w tym stuleciu istnieje szansa dożycia 150 lat"
Zbrodnia 3 Maja
Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem
Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem