Data: 2000-04-12 19:46:11
Temat: Re: I'm back
Od: "Feliks" <f...@p...net>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Herbatka" <b...@d...com.pl> wrote in message
news:Li4J4.289$DB2.5047@news.tpnet.pl...
> Witam Państwa,
> obowiązki zawodowe oderwały mnie od komputera i na parę dni wywiały do
> Niemiec, a wy tu takie rzeczy - jakieś odchudzanie itp. Muszę was trochę
> kulinarnie poszczuć. Otóz byłam w małej miejscowości - gdzie na szczęście
> więcej knajp niż mieszkańców - i zamiast zgłebiać tajniki kuchni
niemieckiej
> zainstalowałam się na stałe u pewnego kompletnie zwariowanego Greka.
> Tuczyłam się aż miło. Miły Grek sprowadza z Grecji prawdziwy dobry grecki
> jogurt, więc zaziki było odlotowe. Do tego wyczerpałam mu całkowicie
zapasy
> ośmiornic (oprószone w mące i smażone w dużej ilości oliwy, do tego ryż
> plaka i zaziki). Ale najbardziej polecam mus z bakłażanów. Cos pysznego.
Jak
> na moje kubki smakowe to były bakłażany upieczone w piecu, obrane ze
skórki
> i zmielone, względnie zmiażdżone. Do tego oliwa z oliwek, dużo czosnku i
sok
> z cytryny, ewentualnie jakiś delikatny ocet winny. Podawane z biały
> chlebkiem i takimż winem (aczkolwek greckie wina, ja akurat mogę sobie
> odpuścić - żywicowate jakieś). O gyrosie nie piszę, bo tu się akurat nie
> popisali. Acha - miejscową mniejszość włoską też odwiedziłam, a jakże - co
> powiecie na gnocchi ze szpinakiem i sosem z gorgonzolą, albo rigattone
> quattro formaggi (wreszcie z prawdziwymi serami, a nie z tymi polskimi
> namiastkami). Całość zwieńczamy tiramisu.
> - wykazująca całkowity tumiwisizm w kwestii odchudzania - Herbatka -
>
Pieknie piszesz.... zeby to tak jeszcze bez polskich "krzaczkow"
Pozdrowienia
F.
|