Data: 2012-07-20 20:48:13
Temat: Re: Ile czasu Wam zajmuje lepienie pierogów?
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Fri, 20 Jul 2012 22:36:04 +0200, medea napisał(a):
> W dniu 2012-07-20 22:31, Ikselka pisze:
>>
>> Niczego nie dodaję, bo od cukru w nadzoieniu tylko wiecej soku jest.
>
> No właśnie chyba tak.
>
>> Żadnych mąk ani buł nie daję, bo z tego tylko papka się robi.
>
> Odrobina mączki kartoflanej jest IMO dobra, bo te jagody nie wypływają
> potem tak z ciasta po ugotowaniu.
>
>
>> Gotuję pierogi oczywiście w osolonej wodzie i słodzimy je już na talerzu,
>> polewając też śmietaną - a właściwie odwrotnie, najpierw idzie smietana, na
>> to cukier. Czasem najpierw jeszcze roztopione masło, a potem śmietana i
>> cukier, zalezy od zestawu ludzkiego przy stole, bo mamy czasem gości,
>> którzy lubią i z masłem, i ze śmietaną, i z cukrem.
>> Naprzemienne przenikanie się "słoności" pierogowego ciasta, kwasu jagód i
>> słodyczy cukru, zawieszone w gęstej śmietanie, jest w tej potrawie właśnie
>> tym, co tygrysy :-).
>
> Ja lubię z gęstą śmietaną i odrobiną cukru, masło do tego byłoby już
> przesadą.
E tam, niby dlaczego? - przecież w śmietanie ono też jest.
> Moja córka tylko z cukrem, a mąż z mięsem. ;)
>
Mój mąż też tylko z miesem, z owocami nie je, bo twierdzi, że owoce plus
ciasto pierogowe to okropność i jesli już, to woli jeść je osobno :-)
--
XL
|