Data: 2007-01-15 19:50:26
Temat: Re: Ja chcę o kuchni!
Od: "Panslavista" <p...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Alkmina" <a...@w...pl> wrote in message
news:8943d$45abd034$57ce15c8$9381@news.chello.pl...
> Panslavista napisał(a
>>
>> Ja gotuję inaczej - warzywka (nie za dużo), ziemniaki osobno. Ogórki,
>> jeżeli duże - kroję w kostkę dosyć dużą, a te mniejsze w grube (prawie
>> 1cm) plastry i gotuję osobno, gdy miękkie łączę razem. Robię podbitkę z
>> mąki i śmietany. Wrzucam siekany (zamrożony w ciągu lata) koperek i
>> pietruszkę. Jeżeli ma być mięso, to gotuję z warzywami (stardardowo:
>> ziele angielskie, pieprz czarny ziarnem i liść laurowy).
>>
> Ja ziemniaki kroję w drobną kostkę, cebulkę drobniutko siekam, cześć
> warzyw tarkuję na tarce. Gdy mięsko i warzywa są już miekkie dodaję obrane
> ze skórki i starte na tarce o dużych oczkach kiszone ogórki. Na końcy
> zabielam kremówką. Kasza jeczmienna jest tu dodatkiem do smaku.
> Z koperkiem nie próbowałam, a mam zamrożony.
>
>> Opcja - barszcz ogórkowy (z ogórkami lub bez), podbitka, dużo
>> najlepszej śmietany - ma być "gładkie" w smaku i kremowe (dość gęste).
>> Ziemniaki z cebulką smażoną lub chleb. Można jeść na zimno!!! Jak
>> chłodnik.
>
> Nie rób mi apetytu na chłodnik.
>>
>> Uwaga - duże kawałki ogórków pozwalają na rozgryzanie ich i sycenie
>> się smakiem ogórka kiszonego, a nie smakiem ogólno-ogórkowo-zupowym czyli
>> takim, jaki jest gdy ogórki (i warzywa) są ścierane nawet na najgrubszej
>> tarce.
>>
>
> Ja bym ze smakiem pogryzła, ale mój tata już nie.
>
> Alkmina
Można Mu zmiksować, nie pogniewa się, a Ty możesz jeść to samo, ale nie
takie samo.
Spróbuj, ale zapytaj delikatnie, by nie poczuł się odstawiony w kąt, jak
niepotrzebny juz mebel.
|