Data: 2014-01-15 00:08:08
Temat: Re: Jak dobrze usmażyć steka?
Od: g...@g...com
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu wtorek, 14 stycznia 2014 23:27:01 UTC+1 użytkownik Ikselka napisał:
> Dnia Tue, 14 Jan 2014 14:03:24 -0800 (PST), grzesiek882(nospam)@gmail.com
>
> napisał(a):
>
>
>
> >
>
> >>> Mieszanka masla i oleju zaczyna dymic pozniej niz czyste maslo. Proste.
>
> >>
>
> >> Masło zmieszane z olejem czy czymkolwiek innym pozostaje ciągle MASŁEM i
>
> >>
>
> >> poza zmianą stanu skupienia inne właściwości fizyczne wciąż ma takie jak
>
> >>
>
> >> miało, w tym punkt dymienia. I niezmiennie w temperaturze powyżej 170
>
> >>
>
> >> stopni w tym oleju będzie się przypalało jak i bez niego, co będzie tylko
>
> >>
>
> >> mniej WIDOCZNE - bo rozcieńczone olejem.
>
> >>
>
> >> Jedyne logiczne wyjście żeby się nie przypalało to dać je na patelnię z
>
> >>
>
> >> WODĄ, która na patelni nie ma szans osiągnąć temp. powyżej 100 stopni - no
>
> >>
>
> >> ale wtedy już raczej nie ma mowy o smażeniu :-]
>
> >>
>
> >
>
> > Ale masa bzdur. Mieszanka bedzie palila sie pozniej i tyle. Nie wierzysz to sama
sprobuj.
>
>
>
> A jak stwierdziłeś punkt dymienia Twojej mieszanki? Nosem czy "na oko"? czy
>
> palcem?
>
> Ja może i nie mam słuszności, ale przynajmniej posługuję się teorią naukową
>
> i twierdzę, ze masło i olej dymią osobno, jedno po drugim. Tyle ze nikt nie
>
> jest w stanie odróżnić momentu dymienia masła od momentu dymienia oleju, bo
>
> od 170 do 250 stopni (czyli wzrost o 80 stopni) ogrzewanie tłuszczu i to w
>
> tak małej ilości idzie bardzo szybko, moze się nawet wydawać obserwatorowi
>
> ze równoczesnie dymi cała mieszanka.
>
>
>
> Ale żeby TAK różne tłuszcze (w ogóle różne, ale i o TAK bardzo odległych
>
> punktach dymienia) jak zwykłe nieklarowane masło i olej w mieszance dymiły
>
> równoczesnie, no to takie twierdzenie powininieneś umieć jakoś naukowo
>
> poprzeć, skoro ktoś ma w to uwierzyć. Ja pod tym względem jestem w porządku
>
> - nauka udowodniła i zbadała punkty dymienia różnych tłuszczów, podobnie
>
> jak temperatury parowania, wrzenia, zapłonu alkoholi, i tym się podpieram.
>
Wystarczy wziac termometr. Piszesz jakims pseudonaukowym belkotem z ktorego nic nie
wynika. Co z tego, ze nauka udowodnila punkt dymienia roznych tluszczy? A wszelkich
mozliwych mieszanek we wszystkich mozliwych propocjach tez opisala? A pisanie, ze
maslo zmieszane z czymkolwiek to dalej maslo to juz smiech na sali. Czyli te
wszystkie mieszanki masla z olejem dostepne w sklepach to dalej maslo?
Przestan w koncu wypisywac bzdury, bo jeszcze ktos to przeczyta i bedzie powielal.
|