Data: 2010-04-28 20:50:42
Temat: Re: Jak dzieci, jak DZIECI - naprawdę...
Od: medea <X...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
Paulinka pisze:
> medea pisze:
>> Paulinka pisze:
>>> medea pisze:
>>>> Marchewka pisze:
>>>>> medea pisze:
>>>>>> Marchewka pisze:
>>>>>>> Vilar pisze:
>>>>>>>> Ja teraz czytam po kawałku i trawię "Radość życia" Burnsa...
>>>>>>>> Bardzo ciekawe i też polecam.
>>>>>>>
>>>>>>> Odkupie, jesli zechcesz sprzedac.
>>>>>>
>>>>>> I mnie by się jej trochę przydało. ;)
>>>>>
>>>>> Jak mi Vilar odsprzeda, to sluze skanem. ;-)
>>>>
>>>> Taka zeskanowana radość może być już nieco wyjałowiona. ;)
>>>
>>> Rozsiałam wici wśród znajomych bibliotekarzy. Może się uda zdobyć :)
>>
>> Ha! Radość życia może stać się pretekstem do spotkania. ;)
>
> Bardzo realnym, bo mam w tym środowisku od groma znajomych ;)
Już trzęsę portkami. ;)
PS: Podobno jest jakaś wirtualna baza danych wrocławskich bibliotek, ale
jakoś nie mogę jej znaleźć.
Ewa
|