Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.onet.pl!not-for-mail
From: "lusterus" <T...@o...pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Jak poprawić swój intelekt?
Date: Sat, 10 Jan 2009 09:08:19 +0100
Organization: onet.pl
Lines: 36
Message-ID: <gk9l05$25p$1@news3.onet>
References: <gk7gr7$gef$1@news3.onet> <tyml6s2ho2jm.k6sa6l2k0a3n$.dlg@40tude.net>
<gk7nfr$70p$1@news3.onet> <gk81fa$7al$1@news3.onet>
<gk83u4$ene$1@news3.onet> <gk8540$i0v$1@news3.onet>
<gk85v8$kql$1@news3.onet> <gk8gnb$kol$3@news3.onet>
NNTP-Posting-Host: 90-156-35-8.as.kn.pl
X-Trace: news3.onet 1231574853 2233 90.156.35.8 (10 Jan 2009 08:07:33 GMT)
X-Complaints-To: a...@o...pl
NNTP-Posting-Date: Sat, 10 Jan 2009 08:07:33 +0000 (UTC)
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.3138
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.3350
X-RFC2646: Format=Flowed; Response
X-Antivirus: avast! (VPS 090109-0, 2009-01-09), Outbound message
X-Antivirus-Status: Clean
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:434271
Ukryj nagłówki
Użytkownik "tren R" <t...@n...sieciowy> napisał w wiadomości
> i to jest bardzo dobre.
> wyobraź sobie świat, w którym wszyscy ludzie są ekstrawertycznymi
> gadułami....
> kluczową sprawą jest - czemu chcesz taki być... :)
>
Ponieważ gdy rzadko, ale jednak udawało mi się rozmawiać swobodnie z ludźmi,
żartować i tego typu sprawy czyłem się wtedy znakomicie, lubiany,
akceptowany. Nie musiałem przechodzic na poważne i konkretne tematy rozmów.
Zdarzało mi się błyskotliwie odpowiadać na żartobliwe zaczepki niektórych
osób, inteligentnie żartować, ciekawie opowiadać o wczorajszym dniu. Ale
takie przeżycia były moim udziałem w zdecydowanej mniejszości.
Kiedy np odbywało się jakieś spotaknie w gronie kilku osób standardowo
szukałem tych zagadnień na któych się dobrze znam, i o których mogę mówić
przez długi czas. Tylko, że ludzie w końcu chcą porozmawiać o czymś "lekkim"
i odpocząć od poważnych spraw i tutaj następuje moja blokada. Ok powiem:
fajna pogada dzisiaj, jak tam w pracy, co dziś jadłeś ciekawego? no przecież
to jest lekko żenujące i nudne. Nawet kiedyś jedna osoba powiedziała mi
następnego dnia, że chciała parsknąć śmiechem w reakcji na to w jaki sposób
i co mówię do niej. Do momentu gdy rozmawialiśmy o np. telefonach
komórkowych, zasadzie ich działania, budowie, itp. gadało się dobrze. No,
ale co gdy temat się wyczerpie, mam mówić o łodziach podwodnych?
Dlatego wolę nie pogłębiać znajomości bo w świadomości mam wiedzę (nie
podejżenie), że to doprowadzi tylko do kolejnego rozczarowania moją osobą
rozmówcy a raczej kolejnym przekananiem sie, że znowu jestem nudziażem.
Jeszcze jedno. Kiedy nieraz starałem się być bardziej na luzie,
spróbować wczuć się w towarzystwo, puszczały mi czasami chamulce i stawałem
się wulgarny i opryskliwy. Po prostu chcąc tak bardzo być dostrzeżony przez
osoby, wyrwać się z okowów milczenia mówiłem co mi ślina na język
przyniesie. Niestety przynosiło to odwrotny skutek do zamierzonego.
|