"Grzegorz Janoszka" informuje:
> A co do tej ilości... o ile nie byłby to jakiś super przyschnięty czy
> przypalony przedpotopowy skład garów, to myślę, że dałbym sobie rady
> w 20 minut, ale wrodzone lenistwo nie pozwala mi sprawdzić tego ;-)

A ile byś wziął za te 20 minut mycia gdybyś miał mi moje naczynia umyć i
powycierać? Pytam poważnie.

Pozdrawiam, Marcin.