Data: 2012-06-16 09:16:03
Temat: Re: Jak się nazywa...
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Sat, 16 Jun 2012 00:17:03 +0200, Paulinka napisał(a):
> W dniu 2012-06-14 22:44, Ikselka pisze:
>> Dnia Thu, 14 Jun 2012 21:52:27 +0200, Paulinka napisał(a):
>>
>>> W dniu 2012-06-14 21:39, Ikselka pisze:
>>>> ...delikatny sos z owoców, zagęszczony pektynami? Ma on konsystencję
>>>> półpłynną, taki jakby kisiel, ale na pewno nie jest z maką ziemniaczaną,
>>>> tylko z pektynami. Coś dokłądnie takiego, jak owocowy sos w zestawie z
>>>> jogurtem "Fantazja". Istnieje fachowa nazwa tego sosu, ale mi uciekła. Ktoś
>>>> zna
>>>
>>> Po co Ci fachowa nazwa, skoro i tak będzie już Twój? Ikselski i
>>> niepowtarzalny 333-)))
>>
>> Tak? - a dzięki, dobry pomysł.
>>:->>>>
>
> Mama tak robi wiśnie. Jak się z nią zobaczę, to wypytam o przepis.
> A jutro się widzę z bratem, to zapytam o jego pomysł na frużelinę.
Dzięki, tyle żeby żadnej tam żelatyny czy skrobi nie było. Czyli - nihil
novi raczej nie wymyśli...
--
XL
|