> A może najlepszą resocjalizacją jest metoda burmistrza z Atlanty -
> stworzenie obozu pracy - więzienia ,w którym "podopieczni" cięzko na swoje
> utrzymanie pracować muszą i o wygodach wszelakich typu telewizorek i
komórka
> zapomnieć mogą , ciekawe, że ilość przestępstw w stanie gwałtownie
spadła...

Zawsze to mowielm, niestety,...
Zobacz na podtekst niektorych fimow:
np. "skazani na showshank", czy jakos tak.
Nie wiem czemu od ilus tam lat wiezniowie
sa traktowani (filmy, "opinia publiczna", itd.)
jako "ofiary" okrutnego wymiary sprawiedliwosci.
Albo jeszcze gorzej: tacy cacy cacy, milusinscy, uczuciowi :-)

A moze to "odgorne sterowanie"?
Teraz politycy zaczynaja wprowadzac troche
porzadku to "lud na dole" zaczyna sie dziwic
czemu sie ostro nie traktuje przestepcow.

Ja mam pretensje do tych ktorzy do tej pory
nie reagowali na dotychczasowa "trend",
na te glupie filmy,
nawet go delikatnie popierali,
dajac na to wszystko przywolenie...

A tu nagle ktos sie dziwi, ze tak bylo do tej pory...
Bo tak chciala "opinia publiczna", czyli my wszyscy...

Zdrufka, Duch