Re: Jak usmażyć amerykańskiego steka
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 329
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
41. Data: 2016-03-09 05:56:05
Temat: Re: Jak usmażyć amerykańskiego stekaOd: Wiesiaczek <W...@v...pl> szukaj wiadomości tego autora
W dniu 08.03.2016 o 23:50, FEniks pisze:
> W dniu 08.03.2016 o 09:26, Wiesiaczek pisze:
>> W dniu 08.03.2016 o 11:06, FEniks pisze:
>>> W dniu 08.03.2016 o 08:54, wolim pisze:
>>>> W dniu 2016-03-08 o 08:06, FEniks pisze:
>>>>
>>>>> Przecież jem sporo różnych niezdrowych rzeczy, które mi _smakują_,
>>>>> także
>>>>> tych z akrylamidem (wszelkie przypieczone i przysmażone
>>>>> skórki/powierzchnie, nawet chleba czy ciast). Ale taki stek nie
>>>>> sprawiłby mi radości smakowej.
>>>>
>>>> A mi owszem. Lubię węgiel na mięsie, jak kiełbasę na ognisku piekę, to
>>>> na koniec też ją lekko zwęglam w ogniu.
>>>
>>> O ile dobrze zrozumiałam, to ten stek _najpierw_ się lekko przypala,
>>> żeby zapobiec wycieknięciu soków i to ma jakikolwiek sens.
>>> Przypalenie na końcu służyć może tylko i wyłącznie smakowi, jeśli ktoś
>>> coś takiego faktycznie lubi. No i zapobiegnięciu sraczki. ;)
>>>
>>>> Oczywiście delikatnie, ale jednak takie przypalone zdecydowanie lepiej
>>>> mi smakuje.
>>>
>>> Kwestia gustu.
>>>
>>>> To samo z ziemniakami. Jak od czasu do czasu robimy ognisko, to wrzucę
>>>> kilka w popiół - najlepiej smakują te z lekko zwęgloną, chrupiącą
>>>> skórką. Do tego sól. I nawet mógłbym bez masła, choć z masłem
>>>> wiadomo... poezja :)
>>>>
>>>
>>> No ale te ziemniaki z tą skórką wsuwasz? Eee, nie moje klimaty.
>>>
>>> Ewa
>>>
>>
>> Oj, nikt nie wsuwa ze skórką ale niemniej kawałki skórki jakoś się
>> wplączą i dodają smaku. Też lubię lekko zwęglone, bo w przeciwnym
>> razie smakują jak z parnika.
>>
>> Przy okazji życzę Ci i innym kobieto na tym forum wszystkiego
>> najlepszego z okazji Dnia Kobiet!
>>
>> (Walentynek ze względów ideologicznych nie świętuję)
>
> Każda okazja jest dobra do świętowania. Dzięki. :)
>
>>
>> Tu, na Białorusi jest nawet z tego powodu dzień wolny od pracy
>
> Dla mężczyzn też? Cóż za niesprawiedliwość! ;)
>
> Ewa
>
A co to by było za świętowanie bez faceta?
Sama poszłabyś po piwo? :)
--
Wiesiaczek (dziś z ??????a - Białoruś)
"Ja piję tylko przy dwóch okazjach:
Gdy są ogórki i gdy ich nie ma" (R)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
42. Data: 2016-03-09 07:27:10
Temat: Re: Jak usmażyć amerykańskiego stekaOd: wolim <n...@p...tu> szukaj wiadomości tego autora
W dniu 2016-03-09 o 00:20, Ikselka pisze:
> Dnia Tue, 8 Mar 2016 21:51:22 +0100, FEniks napisał(a):
>
>
>> Wszystkim panom serdeczne dzięki. :)
>>
>
> I po święcie, co? - mamy już 9 marca. Panie, kwiatki w kąt, siaty w dłoń!
> 3-|
>
> PS. To ja idę świętować dalej, dobranoc 3-)
>
Ty to masz jednak przeje..ane.
Pozdrawiam,
MW
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
43. Data: 2016-03-09 07:29:26
Temat: Re: Jak usmażyć amerykańskiego stekaOd: wolim <n...@p...tu> szukaj wiadomości tego autora
W dniu 2016-03-08 o 20:21, Ikselka pisze:
> Odnoszę się do tego konkretnego plusa i coś tam doceniam, wic doceń.
> Nie jara mnie 8 marca, bo święto kobiet to ja mam przynajmniej od 35 lat
> przez 365 dni w roku. I za największy plus u Mężczyzny uważam własnie to,
> tzn kiedy jego kobieta może o sobie coś takiego (jak ja mówię) powiedzieć
> po ...latach pożycia :-)
A Twój stary też ma święto chłopa 365 dni w roku?
Pozdrawiam,
MW
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
44. Data: 2016-03-09 07:37:23
Temat: Re: Jak usmażyć amerykańskiego stekaOd: wolim <n...@p...tu> szukaj wiadomości tego autora
W dniu 2016-03-09 o 03:02, Pszemol pisze:
> "Ikselka" <i...@g...pl> wrote in message
> news:p92uksqlogbn.1xclpgkzymidz$.dlg@40tude.net...
>> Dnia Tue, 8 Mar 2016 06:44:49 -0600, Pszemol napisał(a):
>>
>>> (...)w Polsce piekliśmy ziemniaki w ognisku
>>> w październiku to właśnie ze wszystkich stron starannie opiekłem
>>> (zwęgliłem) skórkę aby cały ziemniak był gotowy do konsumpcji :-)
>>
>> Nie wiem, jak wy te ziemniaki pieczecie - W OGNIU???
>
> Nie, nie potrzeba ognia... wystarczy wysoka temperatura żaru
> Ostatnim razem w październiku spaliłem u ojca sporą
> ilość gąłęzi, liści - zrobiła się spora górka żaru drzewnego.
> Czerwonego. Z łatwością zwęgla skórkę ziemniaka.
Oczywista sprawa. Ixi chyba nigdy nie świętowała pieczonego ziemniaka
(bo przecież ziemniaki powinny być świętowane 365 dni w roku).
Najsmaczniejsze ziemniaki to takie, które są pieczone w łętach po
wykopkach. Żadnego ognia nie potrzeba do zwęglenia skórki. Zwęglenia w
granicach rozsądku.
Pozdrawiam,
MW
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
45. Data: 2016-03-09 07:38:40
Temat: Re: Jak usmażyć amerykańskiego stekaOd: wolim <n...@p...tu> szukaj wiadomości tego autora
W dniu 2016-03-08 o 21:48, FEniks pisze:
> W dniu 08.03.2016 o 17:56, Ikselka pisze:
>> Dnia Tue, 8 Mar 2016 09:06:18 +0100, FEniks napisał(a):
>>
>>> zapobiegnięciu sraczki.
>> Zapobiegać (komu? czemu? - a nie: kogo? czego?) sraczce.
>
> Ale z praktyką gorzej, jak widzę.
Heh. :) Jak to mówią Amerykanie - ju mejk maj dej :)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
46. Data: 2016-03-09 07:41:28
Temat: Re: Jak usmażyć amerykańskiego stekaOd: wolim <n...@p...tu> szukaj wiadomości tego autora
W dniu 2016-03-08 o 17:56, Ikselka pisze:
> Dnia Tue, 8 Mar 2016 09:06:18 +0100, FEniks napisał(a):
>
>> zapobiegnięciu sraczki.
>
> Zapobiegać (komu? czemu? - a nie: kogo? czego?) sraczce.
>
Ostatnio w radio mówili, że poprawianie kogoś, zwłaszcza publicznie,
jest bardzo nieeleganckie.
Pozdrawiam,
MW
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
47. Data: 2016-03-09 07:54:17
Temat: Re: Jak usmażyć amerykańskiego stekaOd: Qrczak <q...@q...pl> szukaj wiadomości tego autora
Dnia 2016-03-09 07:41, obywatel wolim uprzejmie donosi:
> W dniu 2016-03-08 o 17:56, Ikselka pisze:
>> Dnia Tue, 8 Mar 2016 09:06:18 +0100, FEniks napisał(a):
>>
>>> zapobiegnięciu sraczki.
>>
>> Zapobiegać (komu? czemu? - a nie: kogo? czego?) sraczce.
>>
>
> Ostatnio w radio mówili, że poprawianie kogoś, zwłaszcza publicznie,
> jest bardzo nieeleganckie.
Ale wielce pedagogiczne.
Q
--
Niektórzy zarzucają mi bycie szowinistą, a ja zawsze w takiej sytuacji
powtarzam, że to nieprawda, bo szowiniści to tacy goście, którzy
uważają, że kobieta powinna siedzieć w kuchni.
Ja natomiast uważam, że w kuchni też może coś popsuć.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
48. Data: 2016-03-09 08:13:06
Temat: Re: Jak usmażyć amerykańskiego stekaOd: Wiesiaczek <W...@v...pl> szukaj wiadomości tego autora
W dniu 09.03.2016 o 09:29, wolim pisze:
> W dniu 2016-03-08 o 20:21, Ikselka pisze:
>
>> Odnoszę się do tego konkretnego plusa i coś tam doceniam, wic doceń.
>> Nie jara mnie 8 marca, bo święto kobiet to ja mam przynajmniej od 35 lat
>> przez 365 dni w roku. I za największy plus u Mężczyzny uważam własnie to,
>> tzn kiedy jego kobieta może o sobie coś takiego (jak ja mówię) powiedzieć
>> po ...latach pożycia :-)
>
> A Twój stary też ma święto chłopa 365 dni w roku?
>
> Pozdrawiam,
> MW
>
No coś Ty?!
Skoro ona ma święto 365/rok to jej chłop ma przejebane 365/rok :)
--
Wiesiaczek (dziś z ??????a - Białoruś)
"Ja piję tylko przy dwóch okazjach:
Gdy są ogórki i gdy ich nie ma" (R)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
49. Data: 2016-03-09 08:17:21
Temat: Re: Jak usmażyć amerykańskiego stekaOd: Wiesiaczek <W...@v...pl> szukaj wiadomości tego autora
W dniu 09.03.2016 o 09:41, wolim pisze:
> W dniu 2016-03-08 o 17:56, Ikselka pisze:
>> Dnia Tue, 8 Mar 2016 09:06:18 +0100, FEniks napisał(a):
>>
>>> zapobiegnięciu sraczki.
>>
>> Zapobiegać (komu? czemu? - a nie: kogo? czego?) sraczce.
>>
>
> Ostatnio w radio mówili, że poprawianie kogoś, zwłaszcza publicznie,
> jest bardzo nieeleganckie.
>
> Pozdrawiam,
> MW
To prawda, ale grupy dyskusyjne nie są salonem towarzyskim tylko
miejscem merytorycznych (hehe) dyskusji i utrzymywanie ich na należytym
poziomie należy do obowiązków uczestników.
HOŁK!!!
(Albo, jak kto woli, AMEN) :)
--
Wiesiaczek (dziś z ??????a - Białoruś)
"Ja piję tylko przy dwóch okazjach:
Gdy są ogórki i gdy ich nie ma" (R)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
50. Data: 2016-03-09 08:23:37
Temat: Re: Jak usmażyć amerykańskiego stekaOd: wolim <n...@p...tu> szukaj wiadomości tego autora
W dniu 2016-03-09 o 08:17, Wiesiaczek pisze:
> To prawda, ale grupy dyskusyjne nie są salonem towarzyskim tylko
> miejscem merytorycznych (hehe) dyskusji i utrzymywanie ich na należytym
> poziomie należy do obowiązków uczestników.
Tak. Z dużym naciskiem na hehe.
Mimo wszystko, wypowiadamy się publicznie.
Pozdrawiam,
MW
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |