Data: 2002-01-08 18:37:32
Temat: Re: Jak założyć własną łąkę
Od: Michal Misiurewicz <m...@m...iupui.edu>
Pokaż wszystkie nagłówki
Witek wrote:
> Panie,panie... co w tym dziwnego,ze sa ludzie ktorzy chca restaurowac
> fragment ich
> krajobrazu,ktory jeszcze nie zostal zdewastowany przez
> przemysl,urbanizacje,czy rolnictwo i chca go takim jakim on byl kiedys?
> Podziwiac tylko ich upor i wiedze .Czyz nie?
> Mam akurat na mysli wysilki ekologow usilujacych odtworzyc fragmenty prerii
> na Midwescie.
No, to mowimy o roznych rzeczach. Ja nie pisze o wysilkach ekologow. Ja pisze
o tych wszystkich w Ameryce, ktorych zachety do zakladania ogrodow roznych
niz prawie goly trawnik czytalem. Zawsze robione jest to tylko i wylacznie w
imie
odtwarzania przyrody takiej, jaka byla kilkaset lat temu. Nie mam nic przeciwko
miejscowej roslinnosci, tez tego troche mam, ale dlaczego tylko ta? A jeszcze
wazniejsze pytanie - dlaczego nikt nie zdaje sie dostrzegac, ze laka inna niz
taka,
jaka w Ameryce (bo niekoniecznie na Midwescie, jak juz pisalem, odtworzenie
takiej jest niezwykle trudne) byla 500 lat temu tez jest piekna i pozyteczna?
Dlaczego posadzenie kasztanowca rodem z Europy jest zle, a miejscowego dobre?
Pozdrowienia,
Michal
|