Data: 2016-09-08 17:10:01
Temat: Re: Jak żyć, co jeść?
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Thu, 8 Sep 2016 16:02:05 +0200, wolim napisał(a):
> W dniu 2016-09-07 o 14:28, FEniks pisze:
>> Żeby było gotowane, niewzdymające i najlepiej bezmleczne, nadawało się
>> na obiad dla karmiącej i było zjadliwe dla reszty rodziny. Szukam
>> inspiracji, bo potrawka z kurczaka już mi wychodzi bokiem, a co innego
>> najczęściej wchodzi jeszcze gorzej.
>>
>> Coś może z polędwiczki wieprzowej spełniające owe wymagania? Bo akurat mam.
>
> Czy Ty aby nie przesadzasz z tą dietą dla karmiącej?
>
> Wystarczy tylko nie przyprawiać przesadnie i ograniczyć smażone.
>
> Wszelkie gulasze, potrawki, zupy, gołąbki (ostatecznie można zjeść sam
> farsz bez kapusty), pierogi, klopsiki, ryby, itp., itd. Z ziemniakami, z
> ryżem, z makaronem, z kaszą. Wybór jest ogromny.
>
Dokładnie tak i każdy (łącznie z Wątkodawczynią...) o tym wie. No ale ten
wątek nie powstał po to, aby coś wnieść czy zyskać, lecz powstał z potrzeby
lansu, powiedzmy to wprost. Przecież w necie dietetycznych porad dla
karmiących jest żtp. po kokardkę i nie trzeba aż domagać się ich tutaj,
wśród ludzi, którzy taką dietą się raczej nie zajmują, o czym
Wątkodawczyni, z racji swego wieloletniego tutaj pobytu, bardzo dobrze wie.
Gratulacje z okazji urodzenia dziecka już w usenecie jakiś czas temu były
(także ode mnie) i przebrzmiały, a że nie jest to temat do ciągłych
roztrząsań, więc chyba Wątkodawczyni poczuła się niedoceniona, zapomniana?
Przecież gdyby rzeczywiście chodziło o porady, to o wiele lepszą drogą dla
niej są strony i fora dla matek karmiących, a jest pół światu tego kwiatu:
https://www.google.pl/search?q=dieta+karmi%C4%85cej+
menu&ie=utf-8&oe=utf-8&client=firefox-b&gfe_rd=cr&ei
=73rRV6iTA-Sv8we27ouwCg
Zatem z mojej strony - PONOWNIE WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO! Świetnie, że się
zdecydowała na dziecko, to wielki plus dla niej, dla programu 500+, dla
PiS, dla społeczeństwa - iwogle cieszmy się wszyscy.
Ewo, ponowne gratulacje! Pamiętamy o Tobie jako o świeżo upieczonej matce,
spokojnie karm swego bobaska :-)
--
XL i oto ostatni post z postnej puli wyczerpany i teraz to już mi tylko
zęby w ścianę wbić pozostało - cóż :-))
Zapraszam do obejrzenia nowych, serowarskich albumów:
http://www.fotosik.pl/u/mazam/albumy
|