Data: 2008-08-18 06:15:04
Temat: Re: Jaka farba do malowania okien?
Od: Panslavista <p...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
On 17 Sie, 22:07, Jagna <j...@p...onet.pl> wrote:
> Witam :)
>
> Zanim napisałam, przejrzałam archiwum, uzyskując wiedzę o technikach
> malowania, kolejności wykonywanych czynności etc.
> Mam pytanie o farbę.
> Proszę o podanie jaka to ma być farba. Okna są drewniane, potrzebują
> uzupełnienia kitu. Fajnie by było żeby farba była taka, by dobrze się
> trzymała, nawet jeśli niedostatecznie oczyszczone zostaną ramy ze starej
> farby (pewnie niemożliwe...) i najlepiej, by wszystko ślicznie pokryła i
> pomalowała się sama ;)
>
> Tak poważnie proszę o podpowiedź, co mam kupić, by w miarę ułatwić sobie
> ten remont. Przy założeniu, że będą go wykonywały osoby, dla których to nie
> jest chleb powszedni.
>
> Pytanie dodatkowe - jak szybko można pomalować ramy okienne po uzupełnieniu
> kitem, można od razu? Czy jest jakich określony czas na wyschnięcie?
>
> Serdecznie dziękuję za poświęcony czas i ewentulane rady :)
> --
> Pozdrawiam,
> Jagna
To zależy od stanu powierzchni i drewna i założonego stanu /
wyglądu po malowaniu, a przede wszystkim wytrzymałości po malowaniu
(okres do następnego malowania).
Jeżeli drewno jest zdrowe, nie zbutwiałe, to warto je zabezpieczyć aby
dłużej służyło - zeskrobać starą farbę szpachlami, kawałkami rozbitej
szyby bądź opalić (trzeba osłaniać szyby przed nagrzaniem bo pękną).
Zabezpieczanie tradycyjne polegało na pokostowaniu na gorąco, teraz są
Drewnochrony czy Sadoliny. Po wyschnięciu kituje się lub szpachluje
ubytki - znowu czekanie na stwardnienie - szlifowanie papierem
ściernym, aby uzyskać gładkość powierzchni. Na to farba gruntowa,
później nawierzchniowa i ewentualnie lakier. Po każdej spodniej
warstwie szlifuje się powierzchnię.
Tak zrobiłby dbały fachowiec.
Partacze idą na skróty - usuną części ruchome starej farby,
zaszpachlują nierówności i malują. Trwałość niewielka, drewno
niezabezpieczone - wygląd do zapłaty - gwarantowany... :-))
|