Data: 2010-11-29 20:30:14
Temat: Re: Jaka książka dla 13-latki?
Od: Aicha <b...@t...ja>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2010-11-29 20:48, medea pisze:
>>> Widać, każdy lubi coś innego.
>>
>> Ano właśnie. Ja byłam straszną psiarą i czytałam Curwooda, Jacka Londona
>
> O właśnie! Dzięki za przypomnienie! "Szara wilczyca" jest Curwooda,
> prawda?
Tak.
> Ciekawe, czy uda mi się to gdzieś kupić. To na pewno by
> zainteresowało moją siostrzenicę. Ja uwielbiałam tę książkę, ale gdzieś
> mi wsiąkła, miałam bardzo stare wydanie. No i będzie niestety
> przedpotopowa. ;)
:) Moja jeszcze dzielnie się trzyma, może nie będę jedyną czytelniczką?
--
Pozdrawiam - Aicha
|