Data: 2007-03-02 18:27:24
Temat: Re: Jaka surówka do zrazów?
Od: " Nixe" <n...@f...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
X-No-Archive:yes
W wiadomości <news:es9gdi$5vq$1@node1.news.atman.pl>
Szpilka <s...@s...pl> pisze:
> A bóg broń. Nie tknę żądnej potrawy na gorąco która ma w sobie
> śmietanę.
Jesu, Ty to prawie jak mój chłop.
Jak zobaczy śmietanę w zupie, to mdleje ;-)
> Ja buraki gotuję, najlepiej dzień wcześniej. Obieram, trę na tarce na
> grubych okach.
Do tego etapu robię identycznie.
> Na patelni robię zasmażkę (olej + mąka), na to wrzucam
> buraczki.
A takiego sposobu w ogóle nie znałam.
Ja po utarciu wrzucam na roztopione masło, dodaję rozgnieciony czosnek (w
ilościach jak kto lubi, ale nie należy przesadzać), sól, cukier, kwasek,
pieprz do smaku i podduszam dosłownie chwilę. Śmietany dodaję tylko tyle,
żeby się buraczki lekko zabieliły. I koniec.
--
Nixe
|