Data: 2003-07-14 21:14:40
Temat: Re: Jaki wozek elektryczny?
Od: "Inwalida" <i...@a...net>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Lech Dubrowski" <l...@p...neostrada.pl> napisał w
wiadomości news:beti5n$llo$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Wozki elektryczne na ogol nie wywracaja sie do tylu bo posiadaja dodatkowe
> kolka zabezpieczajace.
Wybacz ale te koła przeważnie ograniczają pokonywanie wyższych krawężników.
> Kupilem sobie Invacare Storm 3 Euro (za gotowke) i jedynym problemem,
> ktory
> widze jest ograniczenie wysokosci pokonywanych kraweznikow do 6 cm. Na
> warszawskich ulicach jest powazny problem.
Właśnie tu kłanie się to, co napisałem wcześniej :-)
Dodatkowo przy takich wspornikach z tyłu, możesz się zawiesić na krawężniku.
Może to wystąpić wtedy gdy masz tylny naped i szybciej najedziesz na
krawężnik. Nepęd wisi w powietrzu, a ty się miotasz żeby napęd chwycił
ziemie. Z kolei przedni napęd może się ślizgać, gdy wiekszość cieżaru jest
na
lużnych kołach. Dlatego włąśnie pytam i sprawdzam wszelkie warianty,
żeby zoptymalizować takie niedostaki wóżka.
Osobiście wolę polegać na sobie, niż na wszelkich ogranicznikach.
Pozdrawiam
|