Data: 2003-08-30 09:51:16
Temat: Re: Jan Kawsniewski - nie tylko bez dr ale nawet bez lek.med.
Od: "brow\(J\)arek" <b...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "jurek" <g...@o...pl> napisał w wiadomości
news:biodsi$qm3$1@inews.gazeta.pl...
>
>
> sa tez weterynarze zalecajacy kotom i psom mieszanki warzywne, (
jako
> najlepsze pozywienie ) no coz, to im "napedza" kase. Niezbadane sa
(do konca
> ;D ) mozgi lekarzy (bardzo wielu) i weterynarzy (wielu). A podobno
swoj
> swego pozna i w jego towarzystwie czuje sie najlepiej!
Głupi ten mój kundel... ja mu tylko i wyłącznie psią kiełabasę (tak
"optymalna" mieszanka ze skórek, tłuszczu, kości, mięsa - no mielonka
dla psów - po prostu "łapy lizać"), jajeczka i smalec, a ta cholera
jakby mu było mało jeszcze trawę wcina (no może on skundlony z jakąś
krową ?) i jabłka co sąsiadowi z drzewa na mój ogródek spadają.
Po zimie (gdy jak wiadomo trawy, jabłek i innych węglowodanów na
ogórdku niedobór) dorobił się bidulek problemów skórnych... dopiero
jak zacząłem dosypywać (przyznaję TROCHĘ, a nie WYŁACZNIE) suchej
karmy to doszedł do siebie.
No ale pies nie człowiek, nie dziwota, że się nie poznał na
dobrodziejstwie diety co mu ją funduję.
--
brow(J)arek pozdrawia
|