> dostalam od szwagierki przepis na deser o nazwie
> (tl.) Jan w kieszeni.Zaraz biore sie za przygotowa-
> nie,a okolo 17-tej napisze jak smakowalo i przesle
> przepis.
Ojej, to az tyle trzeba czekac??
Zdradz wczesniej jakis sekrecik, np. z czego jest ten deser? :)