Data: 2017-10-24 21:29:22
Temat: Re: Jarosław Kaczyński
Od: XL <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
<Kviat> wrote:
> W dniu 2017-10-24 o 16:18, XL pisze:
>> <Kviat> wrote:
>>> W dniu 2017-10-24 o 00:53, XL pisze:
>>>> <Kviat> wrote:
>>>
>>>>>
>>>>> PS.
>>>>> Gdy skłamałaś, że Stalinowi przyznano nagrodę Nobla, to też uciekłaś od
>>>>> odpowiedzi...
>>>>>
>>>>>
>>>>
>>>> Dla ciebie na miano ,,odpowiedzi" zasługuje jedynie tekst dokładnie
>>>> potwierdzający twoje widzenie danej sprawy - w związku z tym nic z mojej
>>>> strony nią być nie może.
>>>> Spadaj gościu i nie nudź.
>>>
>>> Widzę, że muszę ci to wytłumaczyć jak dziecku.
>>> Jak najbardziej jestem w stanie przyjąć do wiadomości, że Stalinowi
>>> przyznano Nobla. Nie rozumiem tylko, dlaczego mam ci uwierzyć na słowo.
>>
>> Wytłumaczę więc, jak dziecku: NIE MASZ ani NIE MUSISZ. Mam to gdzieś, czy
>> ty mi uwierzysz. Ja coś WIEM,
>
> Ty mylisz wiedzę z urojeniami.
> Wiedza to nie jest to samo co "wydaje mi się".
> Dorosła osoba powinna znać takie podstawy i to odróżniać.
>
>> a ty wiedzieć tego nie musisz. Po prostu nie
>> jesteś w stanie wiedzieć o sprawach, o których nie przeczytasz w necie. A o
>> tej NIE PRZECZYTASZ.
>
> Nie musi być w necie.
> Nie zabraniam ci podać podawać źródeł, które nie są w necie.
>
> Powiem ci w tajemnicy (:)), że jest wiele dokumentów, których w necie
> nie znajdziesz, bo jeszcze nie zostały zdigitalizowane. Z rożnych
> przyczyn. Jest tego dużo (nie nadążają...), ich stan techniczny nie
> pozwala na taką ingerencję itp.
>
> Więc nie tłumacz się, że nie ma tego w internecie. To żaden problem.
> Można dotrzeć do takich źródeł osobiście, są gromadzone w archiwach
> instytucji, można poprosić o udostępnienie osoby, które zajmują się
> gromadzeniem takich dokumentów. Znam kilka takich osób. Bariera językowa
> nie jest problemem.
> Skoro takie dokumenty istnieją, to specjalnie dla ciebie je znajdę.
>
> Tylko powiedz mi gdzie i czego mam szukać.
> Cokolwiek.
Pisałam: JEDYNIE fińskie gazety i audycje Radia Swoboda (lub Radia Wolna
Europa) z 1948 i krótko po.
JA mam wiadomości od (nieżyjących już) osób, które OSOBIŚCIE słyszały te
audycje i którym absolutnie wierzę, bo to osoby o najwyższym poziomie
morale i inteligencji, które w okresie stalinowskim ryzykowały zycie swoje
i rodziny dla wyzszych idei. Ty wierzyć w to nie musisz.
>
>>> Czemu tak uparcie nie chcesz podać źródła tej wiadomości?
>>
>> Podałam. Oraz j.w.
>
> Nie podałaś.
> News z zebrania grupy wzajemnej adoracji ONRu to nie jest konkretna
> informacja, od której mógłbym zacząć szukać.
> Potrzebuje konkretów.
>
J.w. Innych nie dostaniesz.
Łatwo nie będzie - ale jeśli dotrzesz do tzw. źródeł, myślę, że nastąpi
wielki zwrot w twojej tzw. świadomości, zwrot w rodzaju np. antysemity,
który nagle dowiaduje się o żydowskim pochodzeniu... więc zastanów się, czy
na pewno tego chcesz. W kazdym razie sama też chetnie poznam dokładnie te
źródła.
Tylko nie wyobrażam sobie, jak ty miałbyś dotrzeć do tekstów archiwalnych
audycji...
--
XL
|