Data: 2009-04-30 08:30:30
Temat: Re: Jednak sobie odpuszcze...
Od: "Redart" <r...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Panslavista" <p...@w...pl> napisał w wiadomości
news:gtbnnr$359$1@nemesis.news.neostrada.pl...
> To nie to samo co myślisz - o świadomosci odrębności mojego ja - jestem
> dzieckiem ukradzionym ojcu - spowodowało to wiele perturbacji w moim
> życiu.
> Aż do dzisiaj, kiedy zrobiono mi to samo - ukradziono dziecko. Jako
> dziecko
> (małe) musiałem już znosić odepchnięcie i izolację - wyśmiewanie
> szlachetnego urodzenia, póżniej odstępstwa dziadków ze strony matki -
> porzucili KRK i przeszli do protestantów - adwentystów itd.
> W szkole niechęć nauczycieli i obniżanie stopni bez powodu itd. itp. To
> co piszę to nie jest skarga - to tylko opowiadanie, że trudno być białym
> krukiem pomiędzy czarnymi wronami... :-)))))))))
>
Hmm ...
Są jeszcze jakieś inne posty, w których opisywałeś tę sytuację ? Chodzi mi
o takie bardziej treściwe, nie ograniczające się do wyzywania kidnaperów od
... itp.
|