Data: 2001-10-26 21:04:37
Temat: Re: Jejuuuuu znowu ten cumin
Od: "Ewa (siostra Ani) N." <n...@p...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
<m...@h...com> a écrit dans le message :
9rcgim$i5c$...@n...xs4all.nl...
> Hoja wszystkim po wakacjach.
> Odczytuje posty i potykam sie znowu o ten kumin: "waldkowy post cumin
eureka". I dobrze ze Waldek to poruszyl bo musze cos
> SPROSTOWAC a bez jego pomocy nie smialabym z n o w u z tym
wychodzic. Do tego jeszcze, jakby tu ciagle za malo o kuminie
> bylo - na privie byla tez prosba o to marokanskie zarlo ( nie powiem -
polechtalo mile od razu odpisalam).
> Jak tak patrze wstecz cala sprawa o cumin zaczela sie na serio rozbijac i
powracac (moze sie myle, wtedy dajcie po palcach) od
> momentu jak wyskoczylam z moim marokanskim przysmakiem. Do dzisiaj wydaje
mi sie ze od tamtego momentu z mielonego kminku zrobilismy
> KUMIN. Ludziska chca robic zakupy "na spole", sypia pewnie kumin do mojego
przysmaku itd, a tak nie ma byc !!!!
> Nie chce zadzierac nosa i wracac do mojego przepisu, ale blagam NIE KUMIN
do tego. Tylko mielony kminek w pudrze oke ????? Dobrze???
uff, Molgos, jezeli Twoj "mielony kminek" to kminek, no to "no problem"....
ale w Pl. jest od dawna trudno o cumin, a marokanska kuchnia nie na kminku
sie opiera, lecz na cumin... i cala lista o tym wie, od 6ciu miesiecy watki
o tym...
podsumowuje :
1. nie ma w Polsce demokratycznego dostepu do "cumin" czyli "rzymskiego
kminu"
2. Grupa wie o tym...
3. Grupa sie martwi
wiec, blagam, nie utozsamiaj kminku z kminem !
--
Niesz !
|