Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!warszawa.rmf.pl!newsfeed.tpinternet.
pl!news.onet.pl!not-for-mail
From: "Edycia" <e...@p...gazeta.pl>
Newsgroups: pl.soc.rodzina
Subject: Re: Jestem powodem rozstania...
Date: Mon, 21 Jan 2002 12:33:15 +0100
Organization: news.onet.pl
Lines: 35
Sender: e...@p...onet.pl@qg103.warszawa.cvx.ppp.tpnet.pl
Message-ID: <a2gu88$65b$1@news.onet.pl>
References: <1...@n...onet.pl>
NNTP-Posting-Host: qg103.warszawa.cvx.ppp.tpnet.pl
X-Trace: news.onet.pl 1011612744 6315 217.99.16.103 (21 Jan 2002 11:32:24 GMT)
X-Complaints-To: a...@o...pl
NNTP-Posting-Date: 21 Jan 2002 11:32:24 GMT
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 5.50.4522.1200
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V5.50.4522.1200
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.rodzina:1793
Ukryj nagłówki
----- Original Message -----
From: <k...@p...onet.pl>
> Chciałabym powiedzieć tylko, że czasem układa się tak w życiu, że mimo iż
dwie
> osoby znają się b. długo, wydaje im się, że są dla siebie stworzeni,
> szcześliwi... to jednak coś pęka... po ślubie. Dlaczego nie wcześniej?
To lepiej nie decyduj sie na malenstwo z tym czlowiekiem, bo jest WIELKIE
ryzyko, ze znow w nim "cos peknie"!
I jeszcze jedno - nie dziw sie, ze az tyle osob Cie potepia. W wiekszosc sa
tu ludzie, ktorzy pragna _ukladac_ szczesliwe zycie z mezem, zona,
dzieckiem, tesciami itp. A Ty...? Jestes osoba, ktora sprowadza klopoty, dla
ktorej maz zostawia zone, a ojciec dziecko.
Ogromnie wspolczuje zonie Twojego narzeczonego - w momencie, kiedy Ona
potrzebuje wsparcia, milosci, on sie wypina i wybiera niezaleznosc i
wolnosc.
Nie powinnas byla przyjmowac go w swoje ramiona - nie widzialas obraczki czy
nabralas sie na opowiesc o "zlej zonie i oddzielnym lozu i stole"?
A moze tak bardzo potrzebowalas milosci? Moze i Tobie trzeba wspolczuc?
Jesli chcesz bez zalu patrzec w lustro, wyslij go z powrotem do tej kobiety,
ktorej obiecal "wiernosc i uczciwosc malzenska" i do tej fasolki, ktora
narazilas na zycie bez ojca. Nie krzywdz ich budujac swoje szczescie. Z nim
nie zaznasz szczescia, a na pewno nie dozgonnego. Zostawi Cie, jak poczuje
ciezar Waszego zwiazku.
Edycia
ps. nie uciekaj z listy. Nikt nie ma prawa Cie wyganiac. Mozesz polemizowac
i przekonac do swoich racji.
|